Tekst 60 z 64 ze zbioru: 365
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-10-16 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1989 |
święty który mnie prowadzi
nie ukrywa się w szczelinach
żyje na skale
rozkwitającej mozaiką
niewidoczny a obecny
jest motylem
jego ciało ogrzewa
skrzydła zatrzymują
czasem płacze
krzyczy
śpiewa
modli się
i wybiera mnie
na jeden dzień
jutro święty
będzie ptakiem
pojutrze łodygą pokrzywy
za tydzień cieniem iskry wyszytej na liściu
motyl tylko raz może być święty