Przejdź do komentarzymatka
Tekst 18 z 38 ze zbioru: Przebudzenie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2011-09-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3835

matka

pachnie ziema

świeżo wyorana

już urodziła

i oddała wszystko


czuję woń

patrzę na nagość

na aksamitną powłokę

rozpostartą między lasem a drogą

oddycham powietrzem nasyconym

zrodzonymi ziołami

trawą i zbożem


porzucona ziemia

oddała ostatkiem sił

swoje macierzyństwo

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
pięknie o samym życiu :):):)
avatar
Nic się nie dowiesz,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz!

/Jan Kochanowski 1530 - 1584/

Ile Cię trzeba cenić ten tylko wie,
Co Cię stracił...

/Adam Mickiewicz 1798 - 1855/

pachnie ziemia
świeżo wyorana
już urodziła
i oddała wszystko

/Anna Pełka, Poetessa nam współczesna/


C O jeszcze trzeba zrobić,
C O jeszcze napisać,

Żebyś własne zdrowie,

Własną Ojczyznę,

Własną Matkę

- Matkę Ziemię -

Uszanował
Nie post factum

?!

Żadne twoje ziółka, ładne kwiatki, wieńce, wypominki i dożynki nie wrócą tego, co stracone!

Pośmiertne nagrody, medale i wyróżnienia - to ciąg dalszy tego udrapowanego dętego żenującego cyrku na kółkach.

Przynoś Matce bukiety za Jej życia!
avatar
/dawno/ porzucona ziemia
oddała ostatkiem sił
swoje macierzyństwo

(patrz to, co wszystkich nas czeka w świecie, który NIE SZANUJE żywej Matki i nie ma dla siwych włosów żadnego respektu)
avatar
Takie /po niepowetowanej stracie/ przebudzenie

(patrz uważnie na całość)

to już ostatnia faza, a wtedy strzegł nas Bóg!
© 2010-2016 by Creative Media
×