Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-01-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1401 |
Wysoki Sądzie
Tak szczerze, to nie wiem,co tam robiłem,
niczego nie pamiętam sporo wtedy piłem.
Dużo rzeczy się działo, jak to w delegacji.
Na swój temperament nie daję gwarancji
Mówii koledzy, ja nie wiem czyto prawda,
ponoć miała pulchną pupę i z twarzy całkiem ładna.
W przeszłości o tym często nie mówiłem.
Przyznałem się żonie, że trochę przesadziłem.
Ogólnie z tym wszystkim nie dobrze się czuję
I choć luki mam w pamięci, to jednak żałuję.
Wysoki Sądzie
Ja tak naprawdę tego niechciałam.
Więc to był gwałt:
-dałam mu raz, jak się nachlałam
On odebrał mi godność i czuję się podle,
nie byłam wtedy sobą, gdy ściągałam mu spodnie.
To nie może się skończyć tylko na zawiasach,
cholernie mnie skrzywdził, zamknijcie kutasa.
I ta ślina na brodzie, w pewnej chwili miał focha
bo nie chciałam mu powiedzieć, że bardzo go kocham.
Rano wyszedł i nie zadzwonił, chociaż obiecał.
To nie była moja wina, że tak bardzo mnie podniecał.
Ja nie jestem, proszę sądu zwykłą kurewką,
chodzę do kościoła, mam męża i dziecko.
Więc ukarzcie sukinsyna bardzo przykładnie,
Niech się wreszczie dowie, postąpił nieładnie.
I nic nie jest w stanie go teraz wybronić.
Jeszcze wczoraj była szansa – mógł przecież zadzwonić.
https://www.youtube.com/watch?v=BAMhULNdn7M&index=3&list=PL3PyH_9V5z6BbY8rZ_rMo6yqmzrV1L-Hh
oceny: bezbłędne / znakomite
/"Biblia", Mateusza 7:20/
Trzeba być ostatnim durniem, żeby w zwykłej puszczalskiej nie rozpoznać ulicznicy
nic nie pamiętam, sporo wtedy piłem
(patrz zeznania ostatniego durnia)
Jeśli dorosły facet nie kojarzy skutku i jego przyczyny, to powinien wrócić...
hmmmm... nie wiem...
do przedszkola??
Komentarze jak zawsze nie odnoszą się do załącznika