Tekst 148 z 200 ze zbioru: Etos pielgrzyma
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-01-17 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 2612 |
Dar światła
Gdy łza zagra przebłyskiem
W taki dzień sumień
Wiedząc - czeka dłoń z lekiem
W Ojca głosie brzmień
Z zaułków nas zabiera
W cech z aureolą
Wnet kotarę obdziera
Wraz z brudną rolą
Na nic zarzuty brata
To dar skarbnicy
Pierścień, ozdobna szata
Zbawczej Krynicy
Gdy powracasz z wyprawy
Świata cichnie zew
Posłuchaj światła sprawy
Skąd słychać cnót śpiew
przebłyskiem łez,
czekającą dłonią z lekiem,
Ojca głosem,
zaułkami,
aureolą cech,
kotarą,
brudną rolą,
zarzutami brata,
darem skarbnicy,
pierścieniem,
ozdobną szatą...
i tak w kółko, Macieju, i dookoła Wojtek ;(
AUTOR NIE CZYTA NAWET SAMEGO SIEBIE
Prawdę o tym, że wszyscy umrzemy, każdy na swojej własnej drodze przez ciemniejący tunel ku światłu??