Przejdź do komentarzybractwo bektaszów
Tekst 23 z 41 ze zbioru: O małym człowieczku
Autor
Gatunekobyczajowe
Formawiersz biały
Data dodania2018-09-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1600

wiejski głupek co tańczy

pobrzękując dzwonkami

w kurzu drogi

wierszy

ściskając flet z mandragory



magia słów bracie

ludzie przygarną pod dach

goszcząc zimną prozą czterdziestoprocentową

nadzieją


zasłuchani nie słyszą


ale przecież jest znów droga brudnej poezji

zamyśleń lub wzruszeń


słyszę dzwonki

witaj bracie derwiszu

allah jest piękny w stu imionach różańca


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Super i jak w ocenach :)

Nie wiem, czy dobrze kojarzę bractwo bektaszów - muzułmanów, jako "zakon" popierający świeckie państwo?
avatar
Pięknie, poetycko i tak po ludzku, normalnie.
avatar
Powitać Państwa i podziękować.
To odłam wędrownych derwiszy, który kładł duży nacisk w swojej duchowości na poezję i taniec.
avatar
Gdyby poezję czytali "tam na górze", świat nie znałby żadnych wojen: byłoby tylko wino, kobiety - i śpiew poety!
© 2010-2016 by Creative Media
×