Tekst 59 z 62 ze zbioru: Przejrzystość
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-11-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2074 |
jeszcze nie wspomniałam o miłości
tylko której miłości
czy tej nazywanej miłością
erotycznej obsesji
marcowej kotki
czy może wtedy
gdy leżąc
okryta wątłym blaskiem
Plejad - ona słuchała
szelestu uwiądu
róży najpiękniej pachnącej
w nocy
Przecież
miłość
tak ona jedna
nie podlega upływowi
trwa
gdyż trwać musi
skoro Miłość jest Miłością
pouczał w swym Liście
krnąbrnych Koryntian
Apostoł - Paweł z Tarsu
Jeżeli jest - jest wieczna
tego jednak filozof
magister Poświatowska
nie jest do końca pewna
Ale jej jak głowa
serce obandażowane i dusza
domagają się wyjaśnienia:
bo jeśli jej nie ma
nie ma zmiłowania
nie ma odkupienia
nie ma nas
nie ma
nie ma
Druk w tomiku autorskim Obecność . Kraków 2006. - s.29-30
ISBN 83-924501-0-8
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Piękny wiersz, utonęłam ...
Przeszedł bez echa ;)
Serdecznie dziękuję za komentarze :)))
oceny: bezbłędne / znakomite
https://www.publixo.com/forum/0/tid/719
Skąd wtedy wynikła afera? Ano stąd, iż laureat I nagrody był kumplem od kieliszka Organizatora. Nagrodę II tenże Organizator przyznał innemu poecie tylko dlatego, że sam napisał mu wstęp do wydanego parę miesięcy wcześniej tomiku, a moja?
Kolejność klasyfikacji tu nieistotna, istotne natomiast "zaprogramowanie" laureatów, pomimo że konkurs miał wyłącznie charakter prestiżowy. Bo oprócz kwiatka, uścisku dłoni, dyplomu oraz publikacji w lokalnej prasie nie otrzymywało się żadnych dodatkowych gratyfikacji...
oceny: bezbłędne / znakomite
Wiersz wyjątkowy.
Dziękuję.
Pobudził mnie do refleksji.
Wyrazy szacunku i uznania.
Elżbieta Andrzejewska