Tekst 4 z 4 ze zbioru: Nasz czas nadchodził powoli...
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-06-21 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1151 |
Spóźniliśmy się -
może o kilkanaście lat
o jeden wiek
przytakujesz
było nieprzewidywalne - mówisz
i tak bez nas pojechali do Amsterdamu...
Cud zaistnienia
zjawia się nagle - niewymodlony
jak pierwsza gwiazdka
świt
ptak
tylko kwiat rosą wilgotny
Zanim zamknęłam drzwi
zostawiłam wiadomość -
najbardziej bolą złudzenia
prochami usypiana wyobraźnia
Nie pielęgnuj w sobie niespełnienia
©Copyright by Anna Strzelec all rights reserved 2019
"Spóźniliśmy się - może o kilkanaście lat, o jeden wiek ...
Pozdrawiam ciepło :)
Nie cofniemy zegara, ale cuda zaistnienia się zdarzają.
Pięknego nowego tygodnia, pozdrówka wzajemne:)