Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2019-11-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1153 |
Raz na dzielnicy `Brata Szczepana`
wiatr wpadł był pani między kolana.
Ona prawie oszalała
jego psoty wychwalała:
Nigdy nie byłam tak przedmuchana!
Świetne to :) Serdeczności :)
oceny: bardzo dobre / znakomite
Pozwolę sobie wykorzystać to dmuchanie.
oceny: bezbłędne / znakomite
Naszej Kasi lasek!