Tekst 64 z 65 ze zbioru: Ten świat
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-01-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1130 |
ziemia pełna kości
zatrutych kamieni
wysuszonych wód do ostatniej kropli
zabijała w milczeniu
w drżeniu niemych liści
zwiędłych z przerażenia
zabijała w mroku
w dymie szczypiącym oczy
zabijała w szale
wijących się ciał
miała być ich kołyską
tulić w ramionach
prowadzić po łąkach
po drogach po polach
nie pozwolić kamieniom ranić ich stóp
dawać tylko chleb
uciszać burze wichry zawieje
odkryta przed całym światem
oskarżona o zbrodnie
osądzona przez umarłych
nie jest już ludzka
oceny: bezbłędne / znakomite
To nie ziemia była nieludzka - nieludzki, zbydlęcony był jej gospodarz-człowiek. Podobne sceny i obrazy przez 6 długich lat rozgrywały się w dziesiątkach hitlerowskich obozów zagłady i gettach również w okupacyjnej Polsce