Tekst 102 z 204 ze zbioru: Wolna przestrzeń
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2021-04-10 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1018 |
Lot srebrnego ptaka
Ten lot jeszcze trwał - lot srebrnego ptaka,
już ponury cyrograf był podpisany przeciw życiu
i iskrzył zwarciem podczas burzy w internecie,
wieścią wyprzedzając przyszłe zdarzenie.
Jak na linii wysokiego napięcia, podczas uderzenia pioruna
snop iskier się sypie na ziemię, zapala się i dymi
- leci jak płonąca kometa i rozpada, można iść
i zbierać rozrzucone kawałki srebrnego ptaka.
Przeklęta ziemia na brzozę zwala własną winę.
Pod bielą drzewa, czerwień żołnierska leży.
O tym cierpieniu krzyczą krzyże Katynia.
Ciała Smoleńska zabraliśmy na nasze cmentarze.
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)
I w Smoleńsku spadł.
Już go opłakały
Wdowy, dzieci, skały.
Czas z tych kolan wstać.