Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2012-03-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2720 |
Słowa
Stary skryba wypluwa słowa skrzydlate
Z pod szarych piór iskry się sypią
Słowo walczy ze słowem słowami
Wiatr niesie ich wysuszone nasiona
Z wiosną wyrosną złote słońca
I osty w cierniach martwą ciszą
Słonymi łzami w ziemię wsiąkną
Wielkie słowa ciałem się stają
Żywe ciało dudni martwą ciszą
Jego mowa sypie się srebrem
Mądrością kajdan milczy złoto
Słowami zaklęty jest kamień
Kamienie cicho smutno się skarżą
Wielkie mądrości opowiada sowa
Słowa słowa rosną jak drzewa
Kwitną mdłym zapachem i miętą
Owoce rozdają zielonymi rękami
Złote ręce czerwonymi sercami
Pięści wyciskają słowa czerwone
Słowa dzikie jak młode mustangi
Trzynogi fortepian udaje Pegaza
Spokojem i ciszą przemawiają
Szeptem niemych rąk i ciała
Samotne cierpią w skrytości
Ty do mnie mów sercem
Ja będę szeptał zaklęcia
oceny: do przyjęcia / znakomite
Pozdrawiam!
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Jakie by słowa nie były,
Ty do mnie mów sercem,
Ja będę szeptał zaklęcia.
(vide ostatnie frazy)
To dlatego nie jesteśmy w stanie siebie nawzajem zrozumieć. Mówienie sercem do kogoś, kto szepcze zaklęcia, jest klasyczną rozmową dziada z obrazem
oceny: bezbłędne / znakomite
- skrzydlate;
- walczące słowami ze słowami;
- są jak wysuszone nasiona;
- są jak słone łzy
- itd., itd.
(patrz sekwencja porównań i metafor)
Jakie by nie były, każdy mówi swoje