Tekst 44 z 42 ze zbioru: Jak u Beaty z Wolskich Obertyńskiej
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2023-11-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 353 |
Znużona, przesycona
widoczkami jak z pocztówek
tożsamymi
pejzażami
z wszystkich kierunków
stref umiarkowanych
Podziwiam
kręcący się wokół
własnego ogonka
liść z bezimiennego
drzewa
pośrodku niskiego dnia
Który przywołał
zapach zgrzebnych wakacji
woń wilgotnego
brezentu, mchu i szyszek
i rzeki rwącej
przypomnienie
Upierdliwego -
podobno: trzeba starszym wierzyć -
dzieciństwa, to właśnie nim
kazano się radować - - -
bo później
będzie gorzej lub nawet źle
14.11.2023
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
może być piękniejszy
Niż ten w złote ramy ubrany
oceny: bezbłędne / znakomite
Jednak zauważam, może wiem czy dobrze, że zmieniła się dynamika utworu.