Przejdź do komentarzyO Franku Obatelu
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2024-09-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń94

O Franku Obatelu


Obatel Franek w wiosce Niechorze

chciał się na tratwie rzucić przez morze

po kasę do Brukseli,

lecz wnet trafi do celi

i nawet prezes mu nie pomoże.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
I niech w tej celi pozostanie długo.
avatar
Po to ich wybrali, by ich wpakowali do najmniejszych sali... tych z kratkami, gdzie się siedzi za nic!
avatar
...a mógł na rowerze...
Wodnym. Za niego więcej
by dostał kilometrówki,
gdyż w milach morskich
brałby euro stówki.

Może przewidział, że...
dłużej zwiedzałby celę.
avatar
Marianie, Belino i Hardy, bardzo dziękuję za komentarze.
avatar
Słowo ciałem się stało. Długo nie musiałem czekać na ziszczenie moich wizji.
© 2010-2016 by Creative Media
×