Tekst 101 z 101 ze zbioru: Satyriady
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2025-03-04 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 27 |

Stąd wywodzi (wieść się ściele)
Nowogrodzki swe korzenie –
ciut osada, skryta w lesie,
rozsławioną dziś jest w świecie.
Chociaż jedna, w liczbie mnogiej,
„pucie dwie” więc przysposobił.
Nikt się już nie zastanawia,
jak poprawnie się wymawia.
Plany wielkie, słowa śmiałe,
„niech no tylko kimś zostanę!”,
A mieszkańcy? Pewnie radzi.
„Dzięki niemu się wzbogacim”.
Już hotele tam planują,
o pielgrzymach plany snują,
już muzeum za dwa lata…
„Tu się rodził nasz Sarmata”!
Ja zaś patrzę, obserwuję,
czasem fraszką skomentuję,
skrobnę piórem, myśl dorzucę…
„kto był bucem, dalej puciem”.
