Przejdź do komentarzyTak było - Trzaskowski, morderstwo księdza - Lange
Tekst 2 z 3 ze zbioru: Tak było
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaartykuł / esej
Data dodania2025-03-29
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń132

Tak było - Trzaskowski  Lange


Był swego czasu niezwykły charyzmatyczny ksiądz, więzień Auschwitz -  nazywał się Franciszek Blachnicki .

Był naprawdę niezwykły , jego działania zmotywowały tysiące młodych ludzi by byli bliżej kościoła,i to w czasach PRL-u. A to poprzez ,,Oazy,, ruch katolicki o ogólnopolskim działaniu .  Oczywiście było to jedno z wielu jego udanych inicjatyw .

Mówiono nawet że ksiądz Blachnicki odebrał młodzież komunie , a ja dodałem później że Owsiak odebrał ją kościołowi.


Hierarchowie kościoła słusznie obawiali się o życie księdza, więc wysłali go za granicę a dokładnie do Niemiec , chyba Carlsberg,  gdzie i tak prowadził aktywne i oddane ojczyźnie życie.

Jednak do czasu .

Mianowicie odwiedziło go małżeństwo Gontarczyków udających opozycjonistów na emigracji. Po tej wizycie , bezpośrednio po spotkaniu ksiądz zasłabł a z jego ust zaczęła wydobywać piana . Według relacji tamtejszej  zakonnicy ,Gontarczykowie  dosypali coś do zupy księdzu.

Niedługo ksiądz zmarł a małżeństwo śpiesznie opuściło Niemcy i wjechali do kraju, gdzie dostali ogromne mieszkanie w centrum Warszawy. Oczywiście byli to ubecy albo TW  - nie ma znaczenia .


Po latach ubek Gontarczyk zmarł a żona wróciła do nazwiska Lange.


Jednak została rozpoznana i to w towarzystwie Trzaskowskiego . Okazało się że prezydent Warszawy hojnie ją wspiera , to znaczy jej lewicową fundację, bo aż dwoma milionami .


Zdjęcie to można bez problemu zobaczyć wystarczy w gogle wpisać Trzaskowski Lange i w obrazach wyświetli się kilkanaście razy to zdjęcie . Za Trzaskowskim stoi kobieta w okularach i koszuli w pionowe pasy.. Tak,- to ta Gontarczyk .


Śledztwo się toczy, ale jakoś tak....,- byle jak – a Lange/ Gontarczyk się upłynniła i nie odpowiada na wezwania. Podobnież jest w Nowej Zelandii.


Możemy sobie zadać pytanie w jaki sposób ta osoba dostała poważne subsydia ? Jest tylko jedno wytłumaczenie – w UM miasta Warszawy siedzą starzy ubecy,- i to ci od ciemnej roboty, i to oni pamiętają zasługi swych towarzyszy.

Można zadać jeszcze jedno pytanie czy prezydent o tych ubekach wie i dlaczego na to pozwala ?

Ale czy warto odpowiadać na to banalne pytanie – chyba nikt aż takim idiotą nie jest – chyba że sam chce nim być .


Każdy uczciwy człowiek ma obowiązek fakt ten przemyśleć sprawdzić i odpowiednio nazwać  Trzaskowskiego .

Ma obowiązek też o tym mówić by wszyscy wiedzieli jak jest naprawdę.


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×