Tekst 1 z 1 ze zbioru: gdy pęka niebo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-08-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1804 |
nie potrafię wciągnąć brzucha
jak dawniej
zasłaniam się kolorami
białe łąki w płucach
ciszej
straszniej
torsje
zasypianie
niełatwo do siebie
wrócić
a obrazy mają być
proste
intymne
moje
niełatwe i nieładne
są tobą przemęczone
spowodowałeś we mnie
wielki głód
teraz sama sprawdzam
nieprzemakalne buty
wchodzę coraz dalej
sierpniowy deszcz pada
pies
piec
okno
zamykam już wszystko
nie wrócisz
kiedy byłam mała
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite