Text 89 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2014-12-22 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2389 |


w okruchach spojrzeń
znaczenia przybierają na sile
noc wybrzusza się w kakofonii świateł
chcę być lepszy zniżam głos
zaciskam krawat
na doprasowanym podniebieniu
przywracasz mnie losowi
z bielą dłoni wydaję się mniejszy
o starą jaźń zużyte zmysły
czy mogę się pożegnać
bezbronny jak drzewa zimą
sięgam po świeżą gazetę
czytam do góry nogami
udaję
bo przecież nie znam przyszłości