Tekst 89 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2014-12-22 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 2361 |
w okruchach spojrzeń
znaczenia przybierają na sile
noc wybrzusza się w kakofonii świateł
chcę być lepszy zniżam głos
zaciskam krawat
na doprasowanym podniebieniu
przywracasz mnie losowi
z bielą dłoni wydaję się mniejszy
o starą jaźń zużyte zmysły
czy mogę się pożegnać
bezbronny jak drzewa zimą
sięgam po świeżą gazetę
czytam do góry nogami
udaję
bo przecież nie znam przyszłości