Text 2 of 5 from volume: moje fantasmagorie
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-03-25 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2029 |
poupychałam wszystkie nieszczęścia
w kufrze na strychu, niech śpią spokojnie.
teraz, gdy robię sobie makijaż,
oczy uśmiecham myślą o tobie.
i cóż, że lata nas odmieniły,
znam cię na pamięć. szminką i tuszem
kreślę po lustrze esy-floresy,
zza których możesz dotknąć niewzruszeń
lub czegoś więcej - jeśli pozwolę.
ciut się zmieniłam, dawnej mnie nie ma.
od dzisiaj kocham droczyć się z tobą,
znośna byłabym nie do zniesienia.
ratings: perfect / excellent
śliczny, moje klimaty
pozdrawiam
sam
ratings: perfect / excellent
Potknęłam się na moment o "oczy uśmiecham myślą o tobie", ale to wyrażenie ma coś w sobie.
ratings: perfect / excellent
dyskusyjna fraza jest doskonałym neologizmem, zazdroszczę autorce. moim zdaniem "oczy uśmiecham myślą o tobie" to klasyczny zabieg w stylu "oczy maluję zmysłami" lub "oczy grymaszę smutkiem" - tu chyba "uśmiecham" znaczy tyle co "myślą o tobie" powoduję "uśmiech na oczach / uśmiechnięte oczy". uśmiecham = rozśmieszam. Oczywiście mogę się mylić, ale tak to rozumiem.
Dla mnie ta fraza jest szczególnie urocza. Stąd też mój poprzedni wpis w takiej formie.
jeszcze raz wyrazy uznania dla autorki.
sam
lilly, sam,Rozar,mck48 dziękuję.
ratings: perfect / excellent
Z uśmiechem :)))
ratings: perfect / excellent
Do czego służy makijaż, tusz do rzęs, nowa fryzurka, głębszy dekolt i/lub nowy odcień szminki?
(patrz w tekście babskie gadżety - i arsenał)
Jej fantasmagoriami?
(vide wszystkie nagłówki)
Pomyślmy...