Go to commentsjabłonie
Text 66 of 76 from volume: życiobranie
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2015-05-12
Linguistic correctness
Text quality
Views1837

narwany w bukiet dotyk jabłoniowym światłem

w dłoniach jeszcze słońce a brwi oszronione

nie da się na później oddechem jabłoni

spada kwiat rwą w cwale godziny

rozgarniam trawe cicho nie znajdę nie uchronię

dzwon raz po raz udaja kuranty

południowym niebem wilgocią nabrzmiałym

nakrywam kwitnienie minut

zdejmuję sandały

wieczne pragnienie kwiatów

w dotyk zapisanych



  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
I oto najprawdziwsza Poezja. Przez największe "P" :)))

Liryk cudownościowo-zjawiskowy :)))

Najserdeczniej :)))
avatar
Gdzie znajdziecie
Takie kwiecię
Jak jabłoni
Biały strój?

Cóż milszego
Jest od chwili,
Gdy na drogę
Wyjdzie miły mój?

Jak go ujrzę,
Jak usłyszę,
Cała się zamieniam
W śpiew.

Serce we mnie
Zadygoce
I zakipi
W żyłach krew!

/"Sad jabłoni" - rosyjska pieśń/
© 2010-2016 by Creative Media