Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-10-01 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2852 |
dni pospadały z kalendarza
odeszły w przeszłość bezpowrotnie
szukając miejsca w pętli czasu
którego nigdy nic nie cofnie
te najpiękniejsze w szarym życiu
o których śnisz by powróciły
co wciąż łagodzą chore serca
i tak się trudno rozstać z nimi
smutne znaczone tragediami
w pakiecie wspomnień bez promocji
choćbyś się starał z całej siły
powracać będziesz nie zapomnisz
zwykłe powszednie jednostajne
których najwięcej masz w pamięci
podziękuj Bogu za te właśnie
oby ich było jak najwięcej
dlaczego spytasz zadziwiony
nie pragnąć szczęścia ponad miarę
wyzbyć się zmartwień oraz lęków
lekcję pokory los rozdaje
byś nie wpadł w zachwyt nieskończony
wiedząc że zło się czai przecież
potrafił dostrzec i przystanąć
nad drugim schylić się człowiekiem
dni które spadną z kalendarza
odejdą w przeszłość bezpowrotnie
iskrę nadziei zostawiając
co nie zabije bardziej wzmocni
Foto: net
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
fruną jak liście kartki
zimorodek ozdabia rzekę
:) :) :)
ratings: perfect / excellent
Jakiś chochlik w kodzie.
ratings: perfect / excellent