Atram, piękny wiersz i miło Cię w ogóle widzieć. Mam nadzieję, że będziesz bywać tu częściej, bo trochę nas niestety ubyło. Pozdrawiam.

Miły adk - właśnie dlatego dziś tu jestem, że tylu już odeszło:( Sama od kilku dni się tylko przyglądałam i czytałam kolejne pożegnania. Jak widać nie tylko ja chcę być w normalnym miejscu. Słyszałam o zmianach ...może na lepsze:) Dziękuję za bycie:) :)

Medicus, ja Ciebie osobiście proszę abyś została tu także ze mną . Zobaczymy , czy zmiany coś dobrego wniosą. Pozdrawiam zawsze życzliwie:)

Świetny tekst atram, nie potrafiłbym lepiej.
Wiesz jaki ze mnie maruda.

Nie wiem, ile czasu pozostało mi na tym portalu, zanim nie wylecę, ale przynajmniej z hukiem, jak prawdziwy kocur.

Pozostańmy w kontakcie: luciusannaeus@o2.pl

Wreszcie powiało ozonem :)))

:)))

Martinie, ulegam prośbom kolegów i nadziei , że coś się jednak zmieni. A wtedy, jesli nie - Ty może wylecisz a ja ostatecznie odejdę. Pozdrawiam serdecznie:) Dziękuję za bycie :) :)

Zagubienie, iluzja, azyl. Coraz częściej potrzebujemy przerwy.
Zgrabnie napisany wiersz.

Befano, może i powiało ozonem ale wciąż niewystarczająco :( Liczę na Was wszystkich - bez wyjątku :) Dziękuję za bycie:)

To prawda Lilly ale przerwa a odejście to już różnica . Pozdrawiam serdecznie:)

Ozon odświeża na krótko (po burzy). Później pozostaje tlen :-)

Mam nadzieję, że ciśnienie się wreszcie wyrówna :) i znów powrócimy do naszej słodkiej Itaki :)))

Bardzo serdecznie :)))

Tak bardzo chciałoby się być w miejscu, gdzie jest normalnie. A Twoje wiersze taką oazę dają. Choć w sieci jesteśmy. :)
Z podobaniem. :)

Atram - zgrabnie i ładnie choć trochę z przesadą .

Jeden z najładniejszych wierszy, Atram.
Znowu potwierdza się prawda - kiedy w otoczeniu burza, utworom to dobrze robi :)

Bardzo się cieszę z Twojej decyzji, a wiersz jest super. Daje spokój i ukojenie. Dziękuję i gratuluję.

Janku, Kaska, Hardy - dziękuje za bycie i podobanie:) Pozdrawiam :)
Rozarze, pięknie dziękuję za przystanięcie:) Czy przesadzam...chyba nie. Ci, którzy publikują jeszcze gdzieś indziej wiersze i są na tyle długo, wiedzą o czym ja piszę. Tak się tam dzieje naprawdę. Pozdrawiam niezmiennie:)

pisz Martuś , pisz
wiem gdzie znaleźć ,więc zawsze wpadnę poczytać
pozdrówka

Szukać można (patrz finalna strofa) igły w stogu siana, wiatru w polu, po łebkach, byle zbyć i na łapu capu,

gdy tymczasem wszystko WSZYSTKO WSZYŚCIUSIEŃKO

mamy na wyciągnięcie dłoni

Witaj Emilio:) Ten cyfrowy świat potrafi być piękny, pomocny i często wielu z nas "zastępuje" życie towarzyskie ale ja piszę o jego podstępnych i złych stronach...wszak to ludzie go tworzą. Jestem od ponad 10 lat na różnych portalach i z poezją i muzyką i uwierz mi proszę , to istny wyścig szczurów...choc tylko to amatorskie strony. Doświadczyłam wiele "zła" i podłości ludzkiej, mimo, iż stronię od utarczek i afer. Niektórzy w ten sposób się dowartościowują, nie mając może nic do zaoferowania.Wiem, że tak będzie zawsze ale to zabija tego dobrego ducha i czasem zwyczajnie się juz nic nie chce...Zawsze znajduję coś miłego obok...ale chyba nie umiem do końca funkcjonować w świecie internetu. Pozdrawiam serdecznie :)