Text 7 of 12 from volume: Potknięcia
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2016-01-23 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2293 |
Gdy runął w gruzach mój mały świat,
ból sprawiał oddech, paliły łzy.
Gasiłam słońce, by zniknął dzień.
Szeptałam- ulżyj, gdzie byłeś Ty?
Wiara, nadzieja starły się w pył,
zżerała rozpacz, męczyły sny.
Życie na rany sypało sól.
Błagałam- pomóż, gdzie byłeś Ty?
Cofnąć zegary, zatrzymać czas,
by odmierzały przeszłości dni.
Jutra nie będzie i zniknie strach.
Próżno czekałam, gdzie byłeś Ty?
Umarło serce, opadłam z sił,
słowa modlitwy zmieniłam w krzyk.
Rozum oszalał, zapomnieć chciał.
Agonia odczuć, gdzie byłeś Ty?
Przeżyłam siebie, choć z tylu blizn,
żal i tęsknota wciąż sączą się,
pytałam wtedy, gdzie byłeś Ty?
Dziś wiem- na rękach nosiłeś mnie.
Bardzo byłam zmaltretowana; zrezygnowałam z pracy, szamotałam się, brakowało mi sił.
48 godzin przed Jej śmiercią, krzyknęłam; w kościele:
"Czy ja kiedykolwiek Ciebie obchodziłam? I czy Ty w ogóle istniejesz? :(".
Przytulił: 22 sierpnia 2012 roku; w cztery miesiące po Mamy odejściu.
Doskonale rozumiem, ponieważ z nikim innym jak z Nią tak się nie umęczyłam :(
Serdecznie, Martuś :)
ratings: perfect / excellent
Interpunkcja niemal idealna. W oryginale usuń przecinek po pierwszym wersie ostatniej strofy.
ratings: perfect / excellent
kartki przyjęły wszystko
Dziękuję za przystanięcie:)
"Nicht was wie erleben, sondern wie wir empfinden, was wir erleben, macht unser Schicksal aus." (Marie von Ebner-Eschenbach)
"Nie to co przeżywamy, lecz w jaki sposób odczuwamy to co przeżywamy, kształtuje nasze przeznaczenie"
ratings: perfect / excellent
A przecież takich niepowetowanych strat od Pradziejów już może... miliardy? Jak wielka jest ta przestrzeń cierpienia na tym łez padole?
I - co ją "równoważy"?
Ostatnia strofa, jak w trenach, poświęconych Orszulce, wreszcie odpowiada na po wielekroć powracające pytanie
gdzie byłeś Ty?