Text 17 of 22 from volume: prywatne refleksje
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2016-01-23 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1875 |
czasami pytam po co to wszystko
stosy zapisków zszarzałych kartek
wszak nie prosiłam samo tak wyszło
więc i zapewne nic to niewarte
jednak możliwość daje rozmowy
choćby niemądrej takiej ze sobą
sięgnąć do wnętrza z sumieniem pobyć
wypluć emocje które zbyt bolą
albo obłożyć wzruszeń kompresem
okruchy uczuć gdy w przechowalni
wiersz podarować w czas tych rozgrzeszeń
tacy jesteśmy przewidywalni
innym mówimy wszystko przed tobą
mimo że wiara utkwiła w cieniu
tęsknot rozbicia zwątpień monolog
piszą w nas także pieśń o milczeniu
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
To gigantyczny biznes, na którym od tysiącleci żerują i psychiatrzy-szamani, i pasterze, i zawsze tak dobre wróżki, i nasi tzw. przyjaciele-ele-ele-ele