Text 13 of 117 from volume: Wierszyki
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2016-02-05 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2483 |
Wierszokleta z głową w chmurach
zapomniał raz na przyjęciu
W wzięciu swojej teczki
z przedziwnej biblioteczki
A to -prychnął-rzecz niejasna
nie ocenię przecież ciasta
A że było popołudnie
smakowało mu przecudnie
W owym towarzystwie
nie szukał olejków i zapachów
ale ochów i achów
Zachowując się poprawnie
usiadł w pierwszym rzędzie
snadnie
I tak patrzy i tak gada
cała gawiedź mu rada
Niby wszyscy coś tam plotą
pijąc wodę z literatki
bynajmniej nie z mleka matki
nie zajmują sie głupotą
A to krytyk się zaperzył
gdy wszyscy czytali prozę
jedną z wielu półek
Nie uwierzył
we własne literalne zdanie
ratings: perfect / very good
Dopracuj trochę wiersz :-))) Może Ci pomoże "Hardy"?
:-)))
ratings: perfect / excellent