Go to commentsPOMIĘDZY
Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2016-05-06
Linguistic correctness
Text quality
Views2459

POMIĘDZY


przeszłość zelówek wdzięcznym przewodnikiem

jakże ochoczo odejmuje kroki

odświętnym kurzem przemawiają ślady

pamięć ostrością powleka przedmioty


stygnę zającem nikt czasu nie zbiera

poją się oczy dzieciństwo przymierzam

chleb się nie kroi spłoszone `nie chlipać`

czekam postaci spóźniona wieczerza


powrót przynagla błogosławię dusze

wykoślawionym  skrawkiem celulozy

zataczam kręgi coraz mniejsze niebo

czas się tęsknotą do szuflady złożyć



  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Piękny w Twoim nietuzinkowym stylu, wzruszający i nostalgiczny wiersz:) Pozdrawiam ciepło:)
avatar
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zgodzić się z Atram. :)
avatar
Zającem nie tyle się stygło w tamte barbarzyńskie czasy - nim się za oknem kruszało :(
© 2010-2016 by Creative Media