Karkonoszy nosze i Tatr Karpat tarapaty

Te nasze Karkonosze

niejeden kark skręciły,

niejedne GOPR-u nosze

bez sił osiłka w dół znosiły.

Pułpapki tamtych stoków

ofiarę swą niejedną

zabiły w jednym skoku.

Niejeden tam półgłówek

na szlaku drogi skrócił,

nie znalazł potem trasy,

do domu żyw nie wrócił.

Więc z tego wywód wnoszę:

nie łamią Karkonosze

tych giętych karków mądrym.

I wiedz: najczęściej giną

ci tam pijani, ci nieprzytomni.

Ofiary naszych gór - to durne flądry

i ci naćpani, ci `ułomni`.

Zamiast ratować kiepów tanich,

nastawiać karku GOPR-u za nich,

powinni ich tam już zostawić.

Nie da się głowy głupim zbawić.

Niech w tych surowych Sudet testach,

w tych srogich Karpat tarapatach

sami ze sobą sobie siedzą.

W końcu ich może po tych latach

bieszczadzkie wilki całkiem zjedzą :)

26.02.2012