Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2017-02-17 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2232 |
Muzyka: Udo Vismann, So Nice to Be with You
NIEUCHWYTNA INNOŚĆ
lekkość się pyłem wapiennym nie szczyci
wyniosłym ostrzem pióra nie przycina
nie mieszka w księgach nie koczuje w aulach
lekkość się w duszy kończy i zaczyna
tu się sumienie na okrętkę zrasta
wycisza lawa i zasypia płomień
z porażek tkane dorośleją skrzydła
kuśtyka szatan i przyklęka omen
tu się kreuje najprzedniejsze dania
stroi desery aromaty sączy
przez czujne sita co potrafią trwonić
wszystko co dzieli pomnażać co łączy
lekkość się w pyle szkolnym nie rozpycha
sytych tornistrach profesorskich togach
lekkość to znamię nieuchwytna inność
szczypta geniuszu - zaufanie Boga
ratings: perfect / excellent
Dziękuję za miłe słowo :)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Serdeczne pozdrowienia i lekkości tworzenia.
Dziękuję za b... / z... :)
Puszek:
Interpunkcję zdradzałem już w podstawówce, później mogło być tylko gorzej. Nie jestem absolwentem warszawskiego liceum, ani żadnej humanistycznej uczelni, toteż zamiast powtarzać do znudzenia słowa mojej szkolnej polonistki "interpunkcja marsz na swoje miejsce", zrezygnowałem z rozkazywania i tejże interpunkcji.
Serdecznie dziękuję za "podziw" :)