Go to commentsKartka 17. Koty i marzec
Author
Genrebiography & memoirs
Formpoem / poetic tale
Date added2017-03-04
Linguistic correctness
Text quality
Views2387

4.03


Pani Ewie Włodkowej dedykowane :-)


słoneczny marzec

schowany za krokusy

promiennym kotem

*

listeczkiem w deszczu

kot srebrnej niepogody

patrzy gdy siedzi

*

nadprzejrzysta noc

prześwietlona poświatą

kocich tęczówek

*

kozłek lekarski

jak kocie pobudzenie

nieuciszone

*

śnieżnobiały kot

mroku czarna trwożna myśl

srebrniejący świt

*

wiatr kocio mruczy

bladawy duch kocięcia

krąży po kątach

*

koty a księżyc

marzec grzbiet w kabłąk pręży

na gwiezdnym dachu

*

marca koci płacz

zielnym snem zapachniało

melisą z makiem

*

i kociogłowa

bogini noc też miewa

złotawe oczy

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Wprawdzie nie znam się na kocich sprawach ani sprawkach, ale zostałem uwiedziony magicznym zielonym kamieniem kociego spojrzenia i tyloma kocimi wersami tego marcowego wiersza.
avatar
O matko jedyna,po kolejnym słowie kot,przyznaje,że mam dosyć:)Nie cierpię kotów marcowych,które tak jakby płacza,czy wrzaskiem rozrywają mi uszy.Ale trudno nie uznać dzieła.:)
avatar
Befano, niech Pani pisać nie przestaje. Dziękuję za skrzydlatą poezję.Strzeżmy się duraczenia.
© 2010-2016 by Creative Media