Na komunę mówił. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
(pomiędzy wierszami) Była cenzura.
Czyżby był przez pis poetą wyklętym?

Mnie Młynarski nigdy nie podchodził. Prawdę powiedziawszy niewiele wiem o tym człowieku, prócz tego że jeszcze dobrze wystygł. Wydawał mi się jakiś taki pretensjonalny. Ja nawet bym nie wiedział czy on był za PiS czy przeciw, a to przecież dziś jedyne kryterium poznawcze.

Te oceny są kontrastem wobec rzekomego "dna", stąd moja prowokacja ;-)

Z tą "komuną" nie byłabym do końca pewna, w każdym razie owemu systemowi się nie kłaniał. Może i ze względu na swoje rodzinne, artystyczno-ziemiańskie koneksje.

Nie musiał kochać niepodległościowej prawicy, ponieważ pochodził ze środowiska demoliberalnego, które jest takie jak na załączonych obrazkach tej całej, mieniącej się elitą, tłuszczy.
A tłuszczy dlatego, iż została wymieszana z cwaniackim ludem nie bardziej niż skisła kapusta z dodatkami-odpadkami po ileś-tam-z rzędu odgrzewanym bigosie.

A gdzie jest wiersz? Chciałoby się zapytać.:) Człowieku... Znajdź sobie inne hobby.

Pani dotknęła zasadniczej kwestii: "cwaniactwa". Ale tacy są ludzie i co z tym zrobić? Mózgi zmienić? To w pisowskiej administracji nie ma cwaniaków? Zawsze i wszędzie byli i są. To cwaniactwo pozwoliło Polakom przeżyć zabory, okupację i komunę. I co teraz to wyplenić? Jak? Nad prawem trzeba pracować i procedurami, a nie od dupy strony się zabierać do naprawy narodu. To tylko do obłudy prowadzi. Cwaniactwo się ukryje pod płaszczykiem idei i nie będzie kłuło w oczy, ale czy zginie?

To takie prawdziwe denne dno.

Gdybym chciał komuś wytłumaczyć co to jest kicz, pokazałbym mu ten "wiersz". Ale to chyba nawet nie jest kicz. Żeby np. piosenka była kiczowata, musi przynajmniej posiadać jakąś melodię, rytm, treść. To co tu widzimy, to nawet nie jest kicz.

Jesteśmy po komunie - należy ją rozliczyć .
Niby sugerował niby podtekst wkładał ale jednak był dzieckiem systemu a ten dawał mu czas antenowy.
......................
Po latach słucham owego artystę który tek sprawnie językiem władał - a on po prostu pieprzy głupoty- i to nie zależnie od poglądów politycznych .

Więc te teksty to poza ? wynik skalkulowanych działań ?
Nie – on był dzieckiem systemu , pozbawiony realnej oceny - analizy która potępia zło i oddziela od tego co podłe .
A on !!!! cisza -zapomniał czym była komuna ?
Aż w pewnym momencie ożył - no taaaaaak PiS mu wadził - i ten mądrala powiela teksty tępej medialnej propagandy dla ludu - uwierzył prostakom od PR-u .
A taki był mądry i pouczający :-)
Kim był zatem Młynarski ?
Myślę że leninowskie określenie mu pasuje - ,,pożyteczny idiota" choć artysta .
Nie pierwszy zresztą .
Taki kontrast – niby mądry a jednak tępy .


Dodać muszę – że !
Któregokolwiek artystę ruszę i określę negatywnie – jego notowania za rok lub góra dwa spadają w szybkim tempie i nie dlatego że jestem proroczy lub opiniotwórczy – tylko dlatego że jestem uczciwy i nie cierpię kłamstwa . Mam tą cechę że fakty trafiają do mnie nieco szybciej.

Szanowny Panie Rozar. Dlaczego zniknął mój komentarz?
Co Ty wiesz o komunie. Jesteś dronem.

Wspomnieć należy o Janko( pewnym symbolu)
Dno dna to są jego limeryki pełne wzwodów lub zwisów taniej podniety i ciężkiej, schematycznej drwiny.
Oszczędź waść osoby swojej .
Reszty nie opiniuję - czas pokaże .

Typowe-człowiek zmarł,a tu już plucie,i to w pewnej formie.

Czas szczególny.
Bez prawdy i mowy uczciwej.
Gniew myślami kieruje.
A on martwy - a temat wart ran drapania .

Komentarzy niezależnie od treści nie zgłaszam do usunięcia .
Są świadectwem czasów.

Ludzie, to nie krowy i zmienianie poglądów wobec zmieniającej się rzezczywistości wynika najczęściej z... myślenia, analizowania i historycznych "prześwietleń". Skala sympatii i antypatii wrogów, przyjaciół i wydarzeń, jest tak zróżnicowana, że klękajcie bogowie.
Wystarczy wspomieć o dwukrotnym nominowaniu do Nobla, pierwszego ludobójcę wszechczasów... Josifa Wissarionowicza Dżugaszwilego, czyli Stalina i wszystko jest jasne jak słońce. Nie pierwszy i nie dziesiąty raz weryfikuję swoje sympatie do uznanych twórców, artystów i literatów. Historia odsłania prawdy i wtedy oprócz twórcy, widoczny jest człowiek, który za tym stoi.
Jeżeli ktoś reprezentuje sobą niezłomne zasady etyki, moralności i honoru, to taką samą skalą mierzy innych i wtedy okazuje się, że sprawny język i krasomówczy talent, to element czysto komercyjny i platforma do zrobienia kariery na garbie aktualnego lobby, najczęściej politycznego, chociaż nie jedynie. Każdy z nas jest kłębkiem subiektywizmu i ten kłębek napędza nasze myślenie i nadaje sens temu, co uprawiamy. Młynarz miał talent i to ponadprzeciętny, ale jakim był człowiekiem i jaki miał interes w tym wszystkim, bo bezinteresowność, to błękitne niebo, które w ogóle nie istnieje, a tworzy go iluzja, polegająca na rozproszeniu światła przez molekuły powietrza, zatem jak nie wiadomo, o co chodzi, to najczęściej chodzi o kasę, sławę i ciepłe miejsce w historii.
Patrzę teraz na Młynarskiego z zupełnie innej perspektywy i nie jest to perspektywa różowa, jak niebo na Marsie, a jedynie prawdziwa odsłona człowieka, który stał za swoją twórczością. Takie odsłony niosą ryzyko utraty sympatii u wielu ludzi, którzy mają niezłomne zasady i wrodzony respekt przed prawdą.
Adamm, Twoja definicja kiczowatej piosenki, jest kiczem samym w sobie i kiczem pogania...

Zatem uważasz von Knoedel, że nie da się oddzielić autora od jego pisania, czy mówienia? Dla mnie to oczywiste, że to dwie różne rzeczy. Tak samo jak wizerunek - jego kreujesz na własne potrzeby. Dziś możesz mieć biały, a potem zamienić na czarny, a potem znów na biały - tak najbrutalniej. Jeśli uważasz, że jest inaczej, to ja Tobie zohydzę każdego Twojego idola - o ile takowych posiadasz. Jeśli nie, to gratuluję.
Każdy buduje swój wizerunek według własnej logiki i przypadków, a przecież służą do tego wyspecjalizowane techniki i narzędzia. Proszę się obudzić z letargu.

Legion, nie, nie, nie... po stokroć nie. Nie zrozumiałeś mnie, albo nie napisałem zbyt czytelnie. Nie ma biały, a potem czarny i znowu biały. Prawdziwy artysta, twórca, może być kontrowersyjny, bo wszystkim nie dogodzi, ale ma powszechny szacunek przy zmieniającej się rzeczywistości. Jest ponadczasowy i nie do podrobienia. Mam swoich idoli i każdy ma.
Mimo wielu zawieruch dziejowych w kraju, ja ciągle mam te same polityczne poglądy, a że zmieniam poglądy o ludziach, to tylko dlatego, ludzie się zmieniają. Autor tekstu podkreślił, że nie przeszkadzała Młynarzowi komuna, ale się jej też nie kłaniał, bo był dobrze skoligacony z nietuzinkową rodziną i na boga, dlaczego teraz wycierał gębę PiSem, skoro komuna, to po tysiąckroć gorsze zło. Czyżby jego psychiczne schorzenie dwubiegunowści, roztelepało jego osobowość i zdolność myślenia? To bardzo dziwne...

PiS jest gorszy jak komuna, bo komuna miała ok 3 mln członków, a reszta była przeciwko. PiS ma już ok miliona betonu (administracja, spółki skarbu plus rodziny) oraz 6-7 milionów fanatyków, którzy nie ugną się przed niczym. Jeśliby pojawił się mesjasz, a Kaczyński powiedziałby, że to fałszywy mesjasz to te 6-7 mln wyznawców go nie uzna. Taka jest prawda. Czyli PiS jest dwukrotnie silniejszy od schyłkowej komuny, ale jeszcze słabszy jak komuna w 1946. Tak to mniej więcej wygląda. Mi to przypomina gomułkowszczyznę, z tym że cofamy się, bo przed nami rozkułaczanie i rozliczanie burżuazji.

I bardzo dobrze, niech rozkułaczą złodziei... najwyższy czas.
Twoje porównanie PiSu do komuny nie wypadło najlepiej. Za komuny szło się na przesłuchanie za polityczne kawały, a dzisiaj możemy sobie narzekać ile wlezie i to jest istotna wolność, wobec komunistycznej indoktrynacji.
Wiesz, komunę można porównać do skrytych ludobójców, za PiSu nie czytałem, żeby ktoś nagle zniknął, albo był aresztowany za przekonania.
Uważasz, że 7 mln, to przekupiona armia obyateli? Nie, to świadomy segment nowego porządku, a nie chaos POkurczowy, który zostawił horendalne długi do spłacenia, poprzez przemyślane złodziejstwa i nieprzemyślaną gospodarkę państwem. Legion... więcej zimnej wody na głowę i zapoznaj się ze stanem gospodarki POpisków... włos się jeży! Jak chcesz, to Ci podrzucę link niezależnych organów opiniotwórczych i ocenę ekspertów bankowych, co zostawili POpuliści do spałacenia PiSuarom...

I bardzo dobrze, niech rozkułaczą złodziei... najwyższy czas.
Twoje porównanie PiSu do komuny nie wypadło najlepiej. Za komuny szło się na przesłuchanie za polityczne kawały, a dzisiaj możemy sobie narzekać ile wlezie i to jest istotna wolność, wobec komunistycznej indoktrynacji.
Wiesz, komunę można porównać do skrytych ludobójców, za PiSu nie czytałem, żeby ktoś nagle zniknął, albo był aresztowany za przekonania.
Uważasz, że 7 mln, to przekupiona armia obyateli? Nie, to świadomy segment nowego porządku, a nie chaos POkurczowy, który zostawił horendalne długi do spłacenia, poprzez przemyślane złodziejstwa i nieprzemyślaną gospodarkę państwem. Legion... więcej zimnej wody na głowę i zapoznaj się ze stanem gospodarki POpisków... włos się jeży! Jak chcesz, to Ci podrzucę link niezależnych organów opiniotwórczych i ocenę ekspertów bankowych, co zostawili POpuliści do spałacenia PiSuarom...

Ale nie wiem po co polaryzujesz w ten sposób - z PO. Lepiej napisz PiS kontra cała reszta, bo ja nie jestem z PO i nie robi na mnie wrażenia taka polaryzacja. Zrobi jak napiszesz prawdę: PiS kontra reszta świata. Tak wygląda rzeczywistość.

To prawda - jeszcze nie zamykają, a ja mogę sobie pisać co zechcę - oczywiście dopóki się nie pomylę, bo przesłuchania już się odbywają. Natomiast aparat władzy będzie musiał w końcu stosować represje bo inaczej się nie utrzyma. Dotychczas pracowali logicznie: uwalenie trybunały, czystki w prokuraturze, wymiana administracji i służb. Pierwsza prawdziwa wpadka i kość w gardle to Tusk. Czyli PiS zostało dwa i pół roku, żeby okiełznać prawie 70% wyborców, których mają przeciwko sobie. O reszcie świata nie wspominam, bo to z punktu widzenia wyborcy PiS i samego aparatu pisowskiego duperele. Liczy się własna wioska, a reszta to chuj.

Legion, nie wiem, czy masz upoważnienie "reszty świata", na wydawani osądów w ich imieniu?
To nieprawda, że 70%, to przeciwnicy PiS, bo niezależne źródła wprawdzie podają o pewnym spadku PiS i wzroście PO, ale nadal PiS ma koszulkę lidera.
Te zamieszania uliczne, to garstki samojebów, opłaconych krzykaczy i kilku mocodawców z dawnego PRL. Prawdziwa demonstracja, jaka miała miejsce w Rumunii zgromadziła około 300 tys. demonstrantów w Bukareszcie. A wiesz dlaczego? Bo rząd Rumunii zmniejszył kary za korupcję, bo sam siedzi głęboko w jej trzewiach. To jest dopiero demonstracja, a nie kilkaset osób z czerwonymi nosami i ochotnikami, opłaconymi za rzucanie się pod samochody. Wystarczy 7 mln, żeby PiS rządził dwie kadencje. Sprawa Tuska, to jedynie potwierdzenie, jak Niemcy silnie ingerują w unijnych stosunkach, ale spoko, ta cała akcja rządu Szydło, spowodowała, że odbędą się dodatkowe posiedzenia Parlamentu Europejskiego, żeby omówić złamanie istotnego elementu brukselskiej konstytucji, a mianowicie każde głosowanie powinno się zakończyć stuprocentową akceptacją członków 27 państw, a przecież Polska nie podpisała postanowienia i w ten oto sposób udowodniła, że są możliwe manipulacje innych członków Unii, mające na celu ochronnę "niemieckiej supremacji" w Unii. Ten Parlament jest dokładnie tak samo zaatakowany przez korupcję, jak i inne parlamenty. Tusk, to pionek w rękach Makreli... rząd polski przegrał z Unią, z Niemcami, a nie z Tuskiem. Tyle tam jego kariery, co kadencja, a potem Tusk może wsiadać do autobusu z napisem "koniec wyścigu", bo z tą garstką oszołomów z PO, to może jedynie obrzucić budynek rządu zgniłymi jajami, a potem do domu i w piżamki haha. Jesteś dosyć bystry, a nie możesz odnaleźć się w nowych realiach i pomyśleć bardziej prspektywicznie.

Legion znowu się z tobą nie zgodze,ponieważ npomiedzy białym a czarnym jest szary.To kolor koloratki -niedopranej.Koloratka dla mnie mogłaby być multi,ale gdzie tam? po co?Lepiej jest być w kościele i odprawiać mszę jak anioł śpiewnym głosem dzenderowca,aby później móc wręczyć pannie z noszonym dzieckiem w brzuchu zwitek pieniędzy na aborcję-Autopsja,tylko autopsja,i tatuś ma wyczyszczoną w najlepszej pralni koloratkę.:)

PO nie ma szans na żadną kadencję i być może nawet nie wejdą do sejmu w przyszłych wyborach... a dlaczego, bo statystyki dowodzą, że rząd po dwóch kadencjach, z czteroletnią przerwą na rządy PiS, nie ma nawet teoretycznych szans na kontynuowanie dalszych rządów, chociażby pod nową banderą, czy w sojuszu z innymi partiami. To się nigdy nie zdarzyło, a zważywszy na brak programu politycznego, rozwrzeszczanych POkurczy - nie mają najmniejszych szans na reelekcję. Kukizy, Nowoczesna, to zwykłe popychadła polityczne, mające na celu wytworzyć wielopartyjność i pluralizm, ale komuna może jak chce nazywać swoje nowe formacje i opłacać je kasą za zrabowany majątek narodu, to i tak musi się pożegnać z obecnością w parlamencie... tym bardziej, że poumierają do tej pory, bo to beton, legitymujący się obecnością w polityce, za czasów wczesnego Gierka. Niestety gierki się skończyły, a kto nie ma alternatywnego programu polityczno-gospodarczego, ten musi być rządzonym przez demokratycznie wybrane władze. A jak się nie podoba, to wypierdalać na Alaskę i tam szukać złota.

No właśnie chodzi o to, że Ty polaryzujesz PiS kontra reszta świata, no bo chyba Celiński, Bugaj, Frasyniuk, Buzek to nie są POkurcze, co? A tym bardziej komunistyczne POkurcze? Swoje opinie i wnioski, które podaję publicznie opieram na szczegółowych badaniach publikowanych na stronach biur analiz opinii publicznej, czy instytutów socjologicznych. Wnioski jakie płyną z badań elektoratów poszczególnych komitetów, jego przepływów i szczegółowej charakterystyki są bardzo przykre.
Mogę z Tobą podyskutować von Knoedel w tym temacie, ale przy pomocy matematyki, bo matematyki na swoją stronę nie przeciągniesz von Knoedel. Tylko liczby prawdę pokazują. Słowa to zasłona dymna mająca na celu ukrycie liczb.

Legion, wezwałeś na pomoc matematykę, zatem oto ona... bezwzględna w liczbach i krystalicznie prawdziwa:

http://www.bankier.pl/forum/temat_dotychczasowy-bilans-rzadow-po-tuska-i-kopacz-jest-tragiczny,18425957.html

nie wiesz, von Knoedel, nie będę na razie upadlał wyborców matematyką. Dotykam ich idoli. Nie linkami, lecz przy pomocy bicza z metalowymi haczykami na końcu, bo one rwą mięso. Do kości.