Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2011-09-09 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 5176 |
Poeta geograf
(Wincenty Pol)
Patrzysz z takim niedowierzaniem - poeto.
To nie Fryderyk Wilhelm III na rączym rumaku,
To Aleksander hrabia Fredro zajął to miejsce
I rozmyśla nad rodaków dziejami.
Pamiętasz wasze spacery
Z profesorem Purkiniem i Kornelem Ujejskim,
Niekończące się dyskusje o literaturze,
Towarzystwie Literacko-Słowiańskim
I imponującej architekturze starówki?
Popatrz dzisiaj nocą na to piękne miasto,
Na dostojny ratusz i kamienicę Starej Giełdy.
Nie dowierzasz? To tablica twej pamięci
Wyparła z placu Solnego feldmarszałka Bluchera.
Odpręż się profesorze - powstańczy poruczniku,
Kawalerze orderu Virtuti Militari.
Niewielu już pamięta ciebie, twoje czyny
Oraz porzucone romantyczne nadzieje.
Pójdźmy więc szlakiem twych wędrówek
Po księgarniach Hirta, Schlettera i Korna,
Gdzie z dumą oglądałeś wtedy polskie książki
I słuchałeś najprawdziwszej polskiej mowy.
Wstąpmy też na ulicę Ofiar Oświęcimskich;
To tam w pamiętnym hotelu Pod Złotą Gęsią
Spotkałeś krajan Skrzyńskich z Zagórzan
I wpisałeś się do sztambuchów Heleny i Zosi.
Ruszamy w drogę - profesorze.
ratings: perfect / excellent
czytam ten wiersz i myślę (jako polonista)- nie mam pojęcia, że Pol był we Wrocławiu, nie mam pojęcia o literackim Wrocławiu, choć tu mieszkam.
I w Rynku jestem często :-)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Twoja poezja jest bardzo bogata w treść, obaj o tym wiemy, ale dla mnie "nie śpiewa" - cóż takie moje małe epigońskie zboczenie i nie mam z tego powodu jakichkolwiek wyrzutów sumienia.
Pozdrawiam serdecznie.
sam
ps. ü wstawiamy poprzez kopiuj/wklej z worda, gdzie korzystać należy z polecenia "wstaw symbol"
(mam nadzieję, że "u-umlaut" wyświetliło się poprawnie)
ratings: perfect / excellent
- lata życia 1807 - 1872 -
wybitny Polak, odznaczony Orderem Virtuti Militari, urodzony w Lublinie, po ojcu pół Niemiec, po matce pół Francuz
(patrz info pod tytułem)
bywał przejazdem w pruskim naonczas Breslau, nie mógł zatem fizycznie spacerować po wrocławskiej ul. Ofiar Oświęcimia.
Dlaczego ta pozorna nielogiczność jest właśnie
p o z o r n a
??
Bo NIE WCHODZI SIĘ 2x do tej samej Odry
?
Jakiego rodzaju są te, napisane w 2011 r. tytułowe spotkania?
J a k i e znaczenie dla tej /tutaj/ wzorcowej liryki patriotycznej mają perspektywa stuleci, Czasu - i Przestrzeni?
Unikalna liryka z pięknym nieśmiertelnym przesłaniem. Trawestując słynną prośbę śp. Jonasza Kofty,
PAMIĘTAJMY O POETACH!
PRZECIEŻ OD NICH PRZYSZLIŚMY!