Go to commentsKielich zgryzoty
Text 67 of 255 from volume: Czarcie kopyto
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2017-12-06
Linguistic correctness
Text quality
Views2184

Kielich zgryzoty


Panie, odsuń ode mnie to jabłko,

którego każdy kęs wyżej wznosi.

Pragnę upaść tam,

gdzie nie sposób już żywić pogardy.

Chyba do siebie samego.


Pragnę z nimi dziobać Twoje ziarno,

którym każdego dnia nakarmią.

Pragnę szczęście kraść,

wespół z nimi się weselić, gdy ssie.

Chyba z tęsknoty.


Panie, chcę być jak nocny motyl,

a Ty, mi w ciemnościach świeć.

Chcę ten kielich,

gdy pąk usycha, miast kwitnąć.

Chyba ze zgryzoty.

  Contents of volume
Comments (9)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Tak mistycznie dzisiaj. Jabłko jak tamto pierwsze. Szczęście, które ssie. I ty, nocny motyl. Podoba się.
W ostatniej zwrotce zbędny jest przecinek między "A tym mi w ciemnościach świeć".
avatar
I pusto. Janko podobno został zablokowany na pięć dni.
avatar
I Ty śmiesz twierdzić, że się nie znasz na poezji.
avatar
To dobry wiersz :)
avatar
Dziękuję. Napisałem: Ty, mi w ciemnościach świeć. Jak by było tym, to nie byłoby wiadomo czym. Tak mnie się wydaje. Szkoda Janko, bez przerwy go banują. I tak te komentarze znikają, więc w sumie nie wiadomo za co jest banowany. Nie rozumiem dlaczego to się odbywa tak zakulisowo. Pamiętam jak zostałem zbanowany na innym portalu, to zamieszczono obwieszczenie publiczne, że za treści godzące w ludzkie wartości i jakieś tam artykuły powiązane w niepojęty dla mnie sposób z wartościami ludzkimi, ale jednak. A tu nic. Tak jakby automatyczny wykidajło się z człowiekiem rozprawiał. Smutne to.


Adk, nie znam się na poezji. Ale wiesz, jak pożeruję jeszcze trochę na cudzym, to może pojmę więcej. Natomiast mam jakieś tam pojęcie o geometrii i chemii, a niektórzy twierdzą, że one są z poezją powiązane. To, wiesz, może być tak, że mi przypadkiem coś wyjdzie. Od czasu do czasu.

No, ale Befana mnie zaskoczyła w dwójnasób. Dziękuję.
avatar
Legionie, modlitwa "utytłanego błotem żywota". Delikatnie o dramacie beznadziei. Piękny wiersz. Bajka
avatar
"Panie, odsuń od NAS to jabłko..."

"... Ty NAM w ciemnościach świeć..."

Módlmy się razem. RAZEM MOŻEMY DUŻO WIĘCEJ.
avatar
No i stało się, co było niemożliwe. Gratuluję!
avatar
To klasyka modlitwy daremnej. Jej prawzór to te oto słowa:

Ojcze, jeżeli chcesz, odwróć ode mnie ten kielich. Wszakże nie moja, a Twoja wola niech się stanie.

(dwa tysiące z kawałkiem lat temu, "Nowy Testament" , Łukasza 22, 42)

Dlaczego wszystkie te /i tym podobne/ błagania pozostają bez echa?

Bo Wszechświat /wciąż rozszerzając się/ przyśpiesza
© 2010-2016 by Creative Media