Go to commentsPrzeciętność
Text 119 of 203 from volume: poezja
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-02-07
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1391

Przeciętność 

dlaczego o nic nie pytasz? 

nie udawaj obojętności 

czy boję się bardziej odrzucenia  

czy śmierci? 

co to za pytanie? 

gdybym wzniosła się ponad przeciętność 

byłabym niezwykła 

nie potrzebowałabym obsesyjnej myśli  

o miłości 

rządziłyby mną moje pragnienia 

jeśli starość jest zmierzchem 

wieczorem życia 

to usiądźmy teraz 

tutaj 

razem 

wznieśmy się ponad przeciętność 

przytulę się 

kiedy będziesz pytał 

czy boję się bólu? 

jak każdy 

czy miewam straszne wizje? 

jak każdy 

czy boję się śmierci? 

co to za pytanie? 

w tej chwili jest ponadprzeciętność 

a w śmierci 

jest tylko  

zwykła zwykłość 

dobrze że zapytałeś 

przytul mocniej 

gorsza od śmierci 

jest obojętność

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Czy my się nie znamy z Baltimor? Żart. Wiem że się nie znamy. Wiersz smutny. Osiemnastozgłoskowy, jak mewy w Baltimor pikuje w jakieś chechło którego nie rozumiem. Ale doceniam kunszt. Właśnie kunszt. Umiejętność. Czy i o czym świadczy, nie wiem. Umiejętność pisania może wynikać z bogactwa poznania. Jest takie coś, co działa na zasadzie odsysania powietrza. Bierze się odkurzacz i się zasysa w foli, np kożuch czy cóś. Mogą być partytury. Chodzi o to żeby zmniejszyć objętość. I wtedy można wziąć więcej do samolotu. Tak bym odessał ten wiersz. Do partytury. Im skromniej mnisi nawołują, tym więcej bogów się odzywa.
avatar
Niestety, bycie kimś ponadprzeciętnym /wyjątkowym/

(patrz tytuł i tekst)

wcale nie wyklucza potrzeby miłości. Wręcz przeciwnie -

ludzie ponadprzeciętni

- gwiazdy kina;
- artyści cyrkowi;
- słynni śpiewacy;
- wybitni uczeni;
- znakomici politycy;
- rozchwytywani pisarze
itp., itp.

zwykle wprost łakną codziennych wyrazów uwielbienia, podziwu i głębokiego przywiązania...

a tym właśnie jest prawdziwa miłość
avatar
Jeśli starość jest zmierzchem, wieczorem życia,

to zadawanie w t e d y pytań o strach przed bólem, o koszmarne wizje, o lęk przed śmiercią jest spóźnione o całe dziesięciolecia

(patrz tekst)
avatar
Owszem, w śmierci jest najzwyklejsza zwykła zwykłość,

ale jedynie dla naćpanych
© 2010-2016 by Creative Media