Tekst 119 z 203 ze zbioru: poezja
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-02-07 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1394 |
Przeciętność
dlaczego o nic nie pytasz?
nie udawaj obojętności
czy boję się bardziej odrzucenia
czy śmierci?
co to za pytanie?
gdybym wzniosła się ponad przeciętność
byłabym niezwykła
nie potrzebowałabym obsesyjnej myśli
o miłości
rządziłyby mną moje pragnienia
jeśli starość jest zmierzchem
wieczorem życia
to usiądźmy teraz
tutaj
razem
wznieśmy się ponad przeciętność
przytulę się
kiedy będziesz pytał
czy boję się bólu?
jak każdy
czy miewam straszne wizje?
jak każdy
czy boję się śmierci?
co to za pytanie?
w tej chwili jest ponadprzeciętność
a w śmierci
jest tylko
zwykła zwykłość
dobrze że zapytałeś
przytul mocniej
gorsza od śmierci
jest obojętność
(patrz tytuł i tekst)
wcale nie wyklucza potrzeby miłości. Wręcz przeciwnie -
ludzie ponadprzeciętni
- gwiazdy kina;
- artyści cyrkowi;
- słynni śpiewacy;
- wybitni uczeni;
- znakomici politycy;
- rozchwytywani pisarze
itp., itp.
zwykle wprost łakną codziennych wyrazów uwielbienia, podziwu i głębokiego przywiązania...
a tym właśnie jest prawdziwa miłość
to zadawanie w t e d y pytań o strach przed bólem, o koszmarne wizje, o lęk przed śmiercią jest spóźnione o całe dziesięciolecia
(patrz tekst)
ale jedynie dla naćpanych