Text 54 of 69 from volume: Tajemnice Życia
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-02-10 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1275 |
Jesteś moją latarnią,
Prowadzisz mnie do portu.
Jeśli zgaśniesz,
Rozbiję się o skały.
Jesteś moim lądem,
Na którym jestem bezpieczny.
Kiedy przyjdzie przypływ
Wiesz, że muszę Cię opuścić,
By odnaleźć odpowiedź na wszystko.
Pozwól mi odejść na chwilę
I nie roń przez to łez.
Wkrótce znów przybędę.
Wiem, że będziesz na mnie czekać.
Daj mi trochę czasu,
Bym odzyskał swe siły.
Bym mógł znów być blisko Ciebie.
Twe łzy tylko wzburzą ocean.
Sprawią, że zgubię właściwy kurs.
Daj mi trochę czasu,
By móc Cię po prostu kochać
I powrócić na dobre.
odchodzić na chwilę, żeby jeszcze "bardziej" powrócić??
Szkoda nóg!
Żeby znaleźć odpowiedź na wszystko.
/Na wszystko?? O, rajuśku.../
Pozwól mi odejść na chwilę
I nie roń przez to łez.
Pokrętne argumenty prosto z Czesia czapki przekonują, niestety, niejednego z nas ;(
Siła podobnej perswazji powala.
Na łopatki