Text 129 of 255 from volume: Czarcie kopyto
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-02-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1806 |
„Gdy w dzieciństwa wracam strony,
Dobre chwile przypominam,
Co wyliczę, to wyliczę,
Ale zawsze wtedy powiem,
Że najbardziej mi żal .............. „ Ryszard Ulicki
Odpustów zupełnych!
Poranków niedzielnych,
odpustów zupełnych,
wstążeczek kapiszonów,
do pewexu bonów.
Korków do korkowca,
spędów i kaowca
na naszym pokładzie.
Trybuny na ladzie.
Pneumatycznych pukawek,
w klasie oślich ławek.
Kolorowych odpustów,
zasłoniętych biustów.
Pochodów majowych
i jedynej krowy.
Procesji w Chicago,
azbestu w Luizjanie.
Niemieckich bałerów,
w teatrach klakierów.
Na Mysiej cenzury
i w mózgu dziury.
Miałem szczęście znać Ryszarda Ulickiego, może kiedyś poznam jego kontynuatora.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent