Text 2 of 17 from volume: Tet'a'tet
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-03-15 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1812 |
- absolutnie szalona! - wyszeptał
strzepując popiół
- a kibić i ramiona... - przełknął
ślinę, dłonią w powietrzu
rzeźbił, chwytał w soczewkę
przymykając oko
a ona poszerzyła perspektywę
łóżka o kołdrę na podłodze
o niedbale rzuconą koszulę i guziki
których nie warto przyszywać
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Nic nie poradzę, myślę oraz opowiadam... obrazami... :) Taki mam brzydki charakter :(
ratings: perfect / excellent
jakim jest miłość.
Bafano, a ja się właśnie śmieje jak wariatka po przeczytaniu Twojego komentarza :))) Wybacz, ale tak mam - taki rodz. poczucia humoru, gdy wyobraziłam sobie to co Ty wyobraziłaś :))) I cieszę się, że ludzi na portalach stać jeszcze na szczerość w wypowiedziach - to bardzo cenię i szanuję :)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent