Text 14 of 32 from volume: na dnie klepsydry
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-04-25 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1303 |
nieujarzmione stany zapalne szarpią
i odbijają się niczym piłeczki pingpongowe
– wpatruję się w ich hipotetyczny taniec
jakby bezwładny, uzależniony od strachu,
mojego strachu który nigdy nie śpi.
bronię się. w dłoni ściskam rtęć.
wyczekuję reakcji, nocy. powinna być cicha.
nie będę walczyć o swoje pięć minut.
wewnątrz umysłu abstrakcja dogasa.
ratings: perfect / excellent
I nie wiem, czy dobrze odczytuję...
W każdym razie - wrażenie ogromne.
Ale o tym, co wyczytuję, tutaj nie napiszę, wiesz.
Spokojnej nocy, Ewa.
ratings: perfect / excellent
Stany nieujarzmione zapalne - w "jałowej stronie medalu" - tak hipnotyczne i hipotetyczne w swym tańcu - to szpital naszych strachów (które to strachy tylko w 25% jak te piłeczki ping-ponga odbijają się w realu).