Text 83 of 252 from volume: Tłumaczenia na nasze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-05-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1790 |
L
Jakie w duszy czuła męki -
Ja nie biorę się wyjaśniać.
Twarz jej tyle wyrażała
Głębi uczuć i udręki, że być może,
Gdybyś tylko je odczytał,
Sam zapłakałbyś w pokorze,
Choć żeś taka z gliny skała -
I już o nic mnie nie pytał.
Łzy empatii niechaj przecież
Nie tumanią naszych oczu ani głowy:
Śmieszą w człeku kutym w świecie
Scen rozpacze, płacze jakieś w głos,
Grane w bajkach jeszcze w tamtym wieku
Sentymentalnym - z niebios czy z piekieł?
I ktoś na nich kiedy zyskał? Wot wapros*)
------------------------------------
*) Wot wapros (z akcentem na wygłosie) - po rosyjsku bardzo Szekspirowskie *Oto jest pytanie.*
glina chroni od wiatru i łagodzi mróz
Dlaczego wobec tego się byłam porwałam - z tą swoją byle pordzewiałą motyką?? - na tak oślepiające Słońce gorejące?!
Bo ktoś ten poemat powinien Polakom - choć jakoś?? - w końcu pokazać?? Może znajdzie się jakiś polski Wielki Poeta, który *Tambowskuju kaznaciejszu* napisze po Lermontowsku równie nienagannie...
ratings: perfect / excellent
Skorom tu przysiadł to jednak się odważę wyrazić słowa uznania dla Charliego Chaplina. On to bowiem zdominował kino czarno białe nadając mu koloryt. I tak ze to, sladem Chaplinowskim, bym poszedł w tym czytaniu Trymbniki. Tłumacząc ją tak - Abe, po pierwsze. Nic nie jest takie proste, jakie jest. Abe. Po drugie - do czci ostatniej będziemy bronić , może brodzić, a kto wie, czy nie godzić. godzić. hm.
Nie wiem, czy to było na sztandarach, ale czy zawsze musi być jakiś sztandara? Taki jeden, ze Francji, co mieszkał na dachu, nie wywieszał. Bo jakby wywiesił, to by już wiedzieli ze un tam jest. Ten kłazimodo. Cichutko, zeby nie obudzić leśnych ludzi, na paluszkach, ale ani mru mru. idziemy sobie obaczyć żaby. Czy słyszycie już ich rzechot? We zabach mi się to podoba że nie ma białych żab. Bo jakby to wyglądało?
Taka biała by była?
- empatia która tumani i śmieszy
- a to sentymentalizm co przeraża choć już dawno grany
Uznanie