Text 56 of 232 from volume: Dialog na dwa krzesła
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-08-11 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1655 |
megalit z żelbetonu
naskalne swastyki
a wzdłuż torowiska
drzewa kiwają konarami
rozebrane szyny
muszą gdzieś istnieć
bo nic nie ginie w naturze
jedynie człowiek
niszcząc komunikację
ćwiczy mowę i na twardym podłożu
piktogramami zaświadcza
że kiedyś tu był
*fotografia własna
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
A co do foty i słów - byłam tam kilka dni temu, węc na świeżo...
Dzięki
ratings: perfect / excellent
Serdecznie :)
ratings: perfect / excellent
I Ty nie odchodź, bo zostanie tu tylko ciumkające zaplecze.......... no wiesz, czyje.... :)
Pożegnań nie lubię. Bądź! :)
ratings: perfect / excellent
Czas nas testuje jako te odwieczne megalitu dzieci
... człowiek
niszcząc komunikację
ćwiczy mowę...
na poziomie ortografii z kamienia łupanego
(patrz finał)