Go to commentsczytelnie
Author
Genrehumor / grotesque
Formpoem / poetic tale
Date added2018-09-04
Linguistic correctness
Text quality
Views1681


są na świecie idioci

że i wersu szkoda

zadufane idiotki

rząd cymbałów grzmiących


podstarzałe podlotki

maglarniane chłopy


ich językiem jedynie

(pomimo że szkoda

zniżać się do poziomu

gruntu) - alfabeci


którzy innych traktują

z pogardą jak śmieci


precz mi z oczu tępaki

obrzygane jadem


apologeci wiary

w sobiechamstwa jurne

w zasmarkane po majtki

stęchłe cielęciny



pod prąd czytelnie pójdę

pod strzechy rozumne









  Contents of volume
Comments (23)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Wielokrotnie mówiłam Ci, Bergamotko, to nigdy nie trafi do peelów w sposób literacki.

Ich świat zawężony do magla, do koszarów, izb zatrzymań na dawnych posterunkach MO, do ławeczek pod blokami, na których przesiadywały babcio-mamcie z proleckiego elementu [nie mylić z proletariatem!]. Do restauracji V kategorii o wdzięcznych nazwach "Popularna" czy inna "Gromadzka", gdzie zresztą podawano całkiem smaczne żarcie ;)

W nich musi uderzyć jakiś meteor: choroba, która będzie odeń wymagała permanentnych starań lub nawet śmierć. Obojętnie, czyja.

Wiersz doskonały, niemniej: moim skromnym zdaniem, znowu "sobie i ... twórczym krytykom", których cechuje apolityczny obiektywizm.

Bardzo serdecznie :)))
avatar
Heh, w tym pokoleniu masa wykształconych "niecytatych", niekumatych i niewrażliwych. Mam wrażenie, że produkcja masowa, gdy obserwuję rzeczywistość.
Dzięki za komentarz.
avatar
Na pohybel...
avatar
Tak, Mikeszu, na pohybel!
avatar
Ludzie tacy są i tego nie zmienimy :)
Mając ponad 20 lat kontakt bezpośredni z klientami, a trafiają się różnej maści, stwierdzam tylko jedno...jest coraz gorzej.
Dobry wiersz Elu :) Pozdrawiam :)
avatar
zgadzam się z wierszem
avatar
Podzielam treść oraz gilotynę ostrą słów na owe głowy .
avatar
Dziękuję za Wasze komentarze.
Czasem i grzeczny musi huknąć, gdy niewyuczalny nie rozumie spokojnego, wyważonego języka.

Pozdrawiam Was
avatar
Nie. D Z I S I A J już nie ma miejsca na podobną retorykę.

Stare dobre dzielenie ludzi na takich, siakich i owakich - w unijnej Polsce?! - jest już nie do pomyślenia!
avatar
Wymieńmy jak leci te kategorie takich, siakich, owakich ergo "gorszych":

idioci, zadufane idiotki, rząd cymbałów grzmiących, podstarzałe podlotki, maglarniane chłopy, alfabeci

- UWAGA! -

którzy innych traktują
z pogardą jak śmieci

/i resztę tej wyliczanki sobie odpuśćmy może/

Kto K T O daje nam prawo osądzać bliźniego naszego powszedniego w całej jego mizerii?

"Kto jest bez grzechu, niech pierwszy uderzy w nią kamieniem!"

/"Biblia Tysiąclecia", Ewangelia św. Jana/
avatar
Czytelnie (patrz nagłówek) i czarno na białym komunikat o takiej jak ta /co gołym okiem tutaj widzimy/ treści NIE PRZYSTAJE także do współczesnej polskiej konstytucji, która K A Ż D E M U obywatelowi gwarantuje poszanowanie godności, jaki by ten obywatel nie był taki, siaki i owaki
avatar
Literacko rzecz bez pudła - niestety, przesłanie

f a t a l n e
avatar
Emilio, mówiąc szczerze, są tu, albo bywają retoryki ostrzejsze niż powyższa, a Ty przemilczasz i nie protestujesz.
A może to tylko ja nie dostrzegam Twoich stanowczych redakcji? :)
avatar
Z czasem dotrę także do tych pozostałych tekstów - o ile, naturalnie, zostanę odblokowana.

Trudno komentować z zakneblowanymi usty.

Ps. Rozumiem, że wiersz jest jedynie wyrazem chwi-lo-wej erupcji uczuć. Wszystkim już nam - w tej tak polackiej atmosferze -zaczynają puszczać nerwy
avatar
Nie mam na myśli tych z blokadami...
Mam zapisany na dysku wątek z forum, na kt byłam lżona za tłuste łydki, biust, włosy... Jakoś Twojej redakcji nie widziałam... Z wetami jesteś tam gdzie chcesz, jak każdy, zwł. tutaj... Najwyższe noty dałaś też tekstowi chamskiemu na mnie. Wątek z forum znikł, ale wspomniany tekst nadal wisi i Ty jedna poza mną go pozytywnie skomentowalas i dałaś najwyższe noty.
Dajze spokój z tym wychowywaniem mnie.
avatar
PS. Dałam sobie spokój z aktywnością tutaj pelnozakresową właśnie dlatego, że jest jak jest i tutaj nigdy inaczej nie będzie, "póki my żyjemy", póki po nas nie przyjdą inni.
avatar
PS 2. - polactwo, polackość - używasz określenia, którego nie należy nadużywać. Jest dyskredytujące Twoją własną narodowość. Za dużo tego i jeśli żądasz od innych słów eleganckich, to spostponuj teraz swój własny język.
avatar
PS 3. Na razie zauważyłam Twoje weta wobec jedynego tylko użytkownika.
Tylko jedno oko masz otwarte?
avatar
Interesuje mnie wyłącznie TEKST - nie komentarze wokół niego. To, co myślą inni, zaprawdę niewiele mnie obchodzi, ponieważ w cudze myślenie nie mamy żadnego wglądu.

Polactwo /i odrzeczownikowy przymiotnik "polackie"/ - to termin, wymyślony przez Rafała Ziemkiewicza, i w takim właśnie Ziemkiewiczowskim sensie został on w moim wcześniejszym komentarzu użyty.

Czytam i komentuję wiele tekstów - i w tym literackim oceanie mam, naturalnie, swoich ulubionych Autorów, co nie znaczy, że na nich się skupiam. Jako literaturoznawcę /z Bożej łaski/ interesuje mnie nie pojedyncza twórczość - a całe jej współczesne spectrum.

Moim celem jest opracowanie pt. "Polska literatura dziesięciolecia 2011 - 2021", a dzięki publixo.com mam w miarę szeroki materiał badawczy
avatar
To nie wchodz w rolę jedynej sprawiedliwiej, bo daleko do tego.
Mnie nie musisz wkładać w to opracowanie, więc daruj sobie, bo jesteś przykładem polaryzacji poglądów.
A ja mogę tylko polecić znany wiersz, zaczynający się od słów: "Absztyfikanci Grubej Berty..."

Do widzenia, Emilio.
avatar
A materiał masz tu ograniczony - te same nicki od lat. A literatura i jej wartości? Na ostatnim miejscu.

I.... Mnie też nie interesuje co myślisz.
avatar
Nie rozumiemy się. Powiem więc inaczej:

jeżeli czytam jakieś komentarze, to jedynie te, które odnoszą się do samego prezentowanego tekstu, do jego walorów l i t e r a c k i c h,

a takich praktycznie tutaj nie ma, ponieważ są tam przede wszystkim kąśliwe uwagi pod adresem interpunkcji i ortografii, są emotki, są plusy i minusy, refleksje nt. PiS, nt. kodziarzy, nt. malwersacji, nt. Polaków piszących na obczyźnie, wreszcie złośliwości nt. czyjegoś zdjęcia, tego, ile kto ma lat i na ile wygląda - i nt. tych nieszczęsnych grubych czy chudych łydek...

słowem jest wszystko, byle nie o tym, jaki jest przekaz i co głosi komentowane dzieło.

Z tego powodu zwykle NIE CZYTAM tego, co szan. Czytelnik pisze pod tekstami. Literacko to wypowiedzi bez znaczenia.

I to byłoby z mojej strony na tyle.

Nisko się kłaniam
avatar
Nie miałam na uwadze komentarzy, tylko samodzielne posty. A do wątków forum zwykle się odnosisz... I do forumowych dyskusji.
Na tym już zakończę.
© 2010-2016 by Creative Media