Text 22 of 32 from volume: na dnie klepsydry
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-09-07 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1274 |
znienawidziłam go od razu
zanim usłyszał pierwszy mój krzyk
oblał ziemię lodowatą wodą,
ta wylała się z koryta jak rzeka
i czekała na cud
w śnie – on drży ze wzruszenia tracąc czas
nie jest wybawieniem dla umarłych
i tak każdego dnia od zaklucia
zmysły plączą się ze smakiem
zanim usłyszał pierwszy mój krzyk
oblał ziemię lodowatą wodą,
ta wylała się z koryta jak rzeka
i czekała na cud
we śnie – on drży ze wzruszenia tracąc czas
nie jest wybawieniem dla umarłych
i tak każdego dnia od zaklucia
zmysły plączą się ze smakiem