Go to commentsbo butwieją liście
Text 62 of 175 from volume: Powierszam tobie
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-10-28
Linguistic correctness
Text quality
Views1646

śmiejcie się ze mną ze mnie

że nie umiem płakać jak deszcz

obficie i na zawołanie


kiedy do was macham

mówiąc /trzymajcie się

razem/ zamiast

Zdrowaś

(...)

amen



a potem zwrot do życia

ja - słaba

ja - twarda


w rękawice upycham

aby nikt nie widział


miękkie

moje prywatne

osobiście skryte

drżenie nad pamiętaniem

że butwieją liście

więc chociaż kilka

lub -naście

-dzieści

między kartki


(...)


idę

nim przyjdę znowu

lub zanim zapomnę



  Contents of volume
Comments (16)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Strach przed zbutwieniem, które kres ostateczny wyznacza. Więc i ja zbieram te, które (jeszcze) kolorowe, pełne życia, można ocalić w zielniku dobrych myśli.
Piękny, pełny zadumy wiersz.
:)
avatar
butwienie, butwieniem, ale zwrot ku życiu jest dobry
avatar
Dzięki Agnieszko.

Aecydzieło, uzasadnij z łaski swojej.
avatar
u mnie jest 15.05. Mam tutaj kilka spraw do załatwienia. O godzinie 18 można się spodziewać uzasadnienia.
avatar
Zajętyś, więc możesz juz się nie fatygować. Pa
avatar
Nie ma tu edycji, więc tutaj wersję ostateczna tekstu wklejam, bo coś zmieniłam:

bo butwieją liście


śmiejcie się ze mną ze mnie
że nie umiem płakać jak deszcz
obficie i na zawołanie

kiedy do was macham
mówiąc /trzymajcie się
razem/ zamiast
Zdrowaś
wieczne odpoczywanie
(...)
amen


a potem zwrot do życia
ja - słaba
ja - twarda

w rękawice upycham
aby nikt nie widział

miękkie
moje prywatne
osobiście skryte
drżenie nad pamiętaniem
że butwieją liście
więc chociaż kilka
lub -naście
-dzieści
między kartki

(...)

idę
nim przyjdę znowu
lub zanim zapomnę
avatar
Bardzo dobry wiersz. Rytmiczny jak nóżki żwaczka. Przekaz burczy niby kot oblizujący się po mleku. Temat butwienia podniesiony żywo.
avatar
Arcy - Piłeś?
avatar
Bardzo mi miło, że troszczy się Pani o moje zdrowie. Zapewne chodzi o problem alkoholowy.
Nie dotyczy mnie.
Piłem dzisiaj kawę.
avatar
a posłodziłeś? ;)
avatar
"Butwieją". Widzi się to na cmentarzu :(
avatar
Befano, bo to obrazek cmentarny.
Dziękuję Ci.
avatar
Butwienie - warunek NIEZBĘDNY zmartwychwstania
avatar
gruszko-dawno nie czytałam tak wzruszającego tekstu,jak wiesz,człowiek twardy jak skała musi stawać w obliczu absolutnej klęski ducha czy ciała,i nic nie poradzi tu martyrologia,jak wiesz wojnę też wygramy dzięki hardości ducha.
avatar
Emilio-trafnie:-) pod śniegiem przykryte wspomnienia,które nikną z czasem jak sam śnieg lub zamarzają,ale nadchodzi zawsze i wszędzie nowa pora roku,dlatego lubię wszystkie,może oprócz tych zim,gdyby tylko nie śnieżynki...te uwielbiam:-)
avatar
Bardzo dziękuję, Kobietki :)
© 2010-2016 by Creative Media