Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-10-30 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1869 |
1.
Zapisywanie na głazie
wersów pachnących fiołkami
i liter niczym gorzka gencjana -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Szumi
poezjostrumień
2.
Gdyby Bóg ponownie
odtwarzał raj
być może i po namyśle
nie sięgałby po krwistość rabat
twardziznę kamiennych dróżek
Pomny
na swą krzyżową drogę
3.
Brzoza
Studnia
Bociany. Przypuszczalnie wypchane
Kretonowe niebo
Sielanka
4.
Wyziębły żywioł
wody z powietrzem
Rozpisane na smugi
ciemne błękity brudne lazury
niepewna biel
5.
W parku. Po remoncie
rozkrzewionych drzew zarośli przerośniętych
gnomony jak gnomy
wcale nie pokazują
tego co do nich należy -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
godzin słonecznych
6.
Patrząc lewym okiem
do prawego prześwitu
fortecznych murów
tam bliźniacze drzewa
dogadują się ze szpakami
7.
Dandelion przesłania w pigułce słońce
osty towarzyszą –
Wielobarwnie terapeutycznie
w cieniu zielnych pejzaży
Sylimarol z Cholagogą
8.
Na stołowym blacie
Góry Stołowej bibelot -
kamienna kwoka
Krajobraz zamiast tapety
dla wyobraźni
9.
Kto powiedział że zakochani
mają być młodzi piękni promienni
bo jeśli są tacy niczym ci ludzikowie
dopasowani do uczuć zieleni
dłoni zrośniętych ze sobą?
10.
Wiekową lipę uwolniły pszczoły
więc odpoczywa obok piaszczystej dróżki
a ta pomyka duktem pierścienia
smutnego ogrodu w którym nudno i pusto
11.
Za satynową mgiełką
dżdżu marcowego
magnoliowa słodycz
od niechcenia zakwita
bladoróżowym okółkiem
12.
Jeziorko Kolorowe
z Janowickich Rudaw
zasklepione w turkus
jest tym samym minerałem
co niezapominajkami nazywane
dziewczęce kolczyki
13.
Czy ciemnozłota nawłoć
jak kandelabr
w oksydowanym srebrze słoty
piękną być może do jądra ekstazy?
14.
Dwuoczne patrzenie na
lustrzane przeźrocza tam
dokąd się idzie ale stamtąd
nie wraca - - -
No może po północy
w towarzystwie wilkołaka
15.
Najzwyklejszy akwen
a przecież nad nim lub z oddali
krzyk rybitwy zapach wiatru
mokrego żwiru
W zaroślach pospieszna miłość
16.
Umrze od stalagmitów
cierpiący na klaustrofobię
Przy okazji
głowę rozbije zwichnie nogę
17.
Przedwiośniane wzruszenie
podczas lektury pisma
pączkujących brzóz. Prze-
czuwanie zapachu listeczków
Nostalgiczna euforia
18.
Światło poświatę filtruje
igliwiem pachnie las
z tęsknotą
Po przywróceniu akcji serca
powrót –
do siebie
znikąd
19.
Tak przedstawia się na gobelinie
wyspa Ogygia z zapłakaną Kalipso
gdy wracał Odys do Itaki
20.
Niebieski róż lazur cukierkowy
w niebiańskiej przestrzeni śnieżnobiały minaret
bądź jakiś szlachetny obelisk -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Modre jak kicz zwierciadło wody
Wiosna radosna
typu dzidzia-piernik
21.
Te sękate tabliczki
zdjęto z szyi kloszarda
który tynfy zbierał do miseczek żołędnych
na papier inkaust kałamarz gęsie pióro
Biedak chciał być Norwidem -
dlatego umarł z głodu
22.
Aleja Nieznanego Poety?
Marzenie drzew
skazanych na topór
Jeszcze wiewiórki w gałęziach
schowane przed wścibskim okiem
drogowców. Deweloperów -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
W dziupli liryka krajobrazu
rozświetlona próchnem
28.10.2018
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent