Go to commentsMiędzy słowem a drżeniem
Text 70 of 139 from volume: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-11-25
Linguistic correctness
Text quality
Views1555

Gdy już umilkną głuche echa,

wystygnie gejzer, a noc minie;

kiedy doczekam się nie czekać,

rzeka spokojnie znów popłynie


i nowe dźwięki naniżemy

na kruche nitki, chociaż nowe.

Zaprzestaniemy krzyczeć w ciszy,

rwać włosy i zachodzić w głowę.


Chciałabym zamknąć mądrym zdaniem,

konkluzją, obrośniętą w mądrość,

ten ciąg wyrazów, to gdybanie,

ten wir wypadków nieprzytomny.


Nie umiem znaleźć antidotum.

Szukam więc w stogu durnej igły,

która pozszywa poszarpane,

wyrwane z krtani słowo nigdy!


Jutro, jak wczoraj się panoszy,

dzisiaj w gorączce pali żarem.

Szczęśliwi, którzy w takich chwilach

na brak nadziei mają wiarę.


Próbuję zmienić nurt, odwrócić

to, w co uwierzyć trudno, mimo

zdarzeń wyrwanych spod kontroli

i poczuć smak mocnego wina,


miast winny ocet wciąż kosztować,

który urodzi cierpkie wiersze -

choć to zaledwie zapis, słowa...

a żyją tylko drżące ręce.









  Contents of volume
Comments (10)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ale ładnie - niezwykle lirycznie i nastrojowo

Wirsz czytany spokojnie z łodzi i na spokojnej wodzie.
avatar
Dzięki, Rozar, to stary wierszyk z 2010 roku :)
avatar
Ładny choć, czasami rymy uciekają:)
avatar
Hope, wiem, że mozna byłoby doszlifować, może to kiedys zrobię. Na razie pozostawiam jak jest, mam sentyment do niego i pewne wspomnienie, które nie daje wciąż całkowicie zdystansować się do obecnego zapisu.
Dzieki za czytanie.
avatar
A ja to szanuję.
avatar
:) Cieszę się :)
avatar
jest coś z Nike
w tej postawie
lirycznej "ja"

taka na porywistym
wietrze niech trwa
tylko niech trwa
avatar
Zgrabny wiersz i niebanalny :)
avatar
Emilio, Yakamoz, dziękuję Wam :)
avatar
Podstawową funkcją Artysty jest definiowanie świata TU & TERAZ. Jak to robić, kiedy wszystko dzieje się nie w statyce zatrzymanego kadru - a w szalonej dynamice, która jest mgnieniem?? Czy ktoś wie, jaka jest szybkość liniowa związana z obrotem Ziemi? To /na równiku; u nas na naszych szerokościach dzieje się to dużo wolniej/ przeszło 1.600 km/godz! W tym kosmicznym pędzie, gdzie Czas to Przestrzeń, jesteś pylinką pylinki!

Jutro jak wczoraj się panoszy,
dzisiaj w gorączce pali żarem.

(vide 3, od dołu strofa)

Nie doceniamy tego Boskiego w Poecie kunsztu wcale
© 2010-2016 by Creative Media