Text 3 of 8 from volume: Co w sercu to na jezyku
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-01-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1493 |
czemu nie mogę pozbierać myśli
choć się potykam o własne słowa
nagle emocje dziwnie przycichły
ledwie iskierki a kiedyś pożar
ostrożnie stąpam aby nie spłoszyć
lekko zdziczałe stronią od dłoni
może gdy dotknę ich piórem złotym
jak dawniej zechcą w strofy się złożyć
zgubiona wena nie mnie kołysze
znalazła miejsce ciepłe bezpieczne
pełna obawy podchodzę bliżej
przepraszam miła nie odchodź jeszcze
może odnajdę w sobie poezję
co nieprzerwanie karmiła duszę
będzie muzyką to wzejdzie wierszem
uczuciem wielkim i chwilą wzruszeń
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Niechże się Tobą nacieszę wierszem,
We śnie swym słowo nasycam dreszczem,
Wiem, czym jest prawda, i jestem wieszczem...
Złota ma Weno, nie znikaj jeszcze!
ratings: perfect / excellent
Serdeczności
ratings: perfect / excellent