Text 23 of 42 from volume: Uchwycić chwile...
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-01-19 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1421 |

kiedy życie dojrzeje do wspomnień
ułożonych zbyt ciasno w pamięci
ledwie myślą przeszłości się dotknie
tęsknotami wybucha i męczy
do tych miejsc dla dzieciństwa powszednich
smaku chleba co mama dzieliła
szkolnym dzwonkiem na przerwę wciąż dźwięczy
śmiech radosny i wielka w nim siła
podwórkowych niezwykłych przyjaźni
gry w dwa ognie i klas na asfalcie
słów dozorcy gdy stale nas karcił
śmiesznych kłótni kończących się płaczem
zdartych kolan gencjaną leczonych
drobnych sińców i guzów na czole
trzepakowych fikołków lub gonitw
zabaw w wojnę i walki o swoje
wrócę tutaj by przeżyć raz jeszcze
tamte chwile tak czyste i skromne
zastanowię się za czym tak pędzę
równowagę znów złapię i zwolnię
ratings: perfect / excellent
Dziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam :)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Piękna, klasyczna tak w formie, jak w treści - źródlanie czysta Liryka
ratings: perfect / excellent
Dzięki, za to piękno.