Go to commentsNie warto kochany(a)
Text 50 of 55 from volume: wciąż dziewczyna
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2019-01-31
Linguistic correctness
Text quality
Views1473

Nie warto kochany opłakiwać lata,

choć matka natura pejzaże odmieni.

Rozbielone zimą - wiosną zieleń zwraca.

My serca dogrzejmy jeszcze przy jesieni.


Dopóki łaskawa na wspólne spacery -

rozognionym parkiem wśród tańczących liści,

rozmowy bez końca i twój uśmiech szczery,

nadzieję na miłość, by mogła się ziścić.


Na ławeczce wyznań przygarniesz ramieniem.

We mgle utoniemy, znikniemy dla świata.

Czy to chłód najmilszy? Może serca drżenie -

iskrą namiętności między nas się wkrada?


Przedwieczorną ciszę dostrajają ptaki.

Milkną niespodzianie, znużone śpiewaniem.

Czułym pocałunkiem mokre usta wabisz.

Spadający kasztan świadkiem nagłych pragnień.


Podnosisz go z ziemi, darujesz w prezencie.

Zamykasz talizman w mojej drobnej dłoni.

Szepczesz - kochać ciebie to największe szczęście.

Noś zawsze w kieszeni, by przed złem ochronił.


Nie warto kochana opłakiwać lata,

kiedy cudna jesień pejzaże odmienia.

O nasze uczucia już dzisiaj bogatsza,

rozpuści warkocze w ochrach i czerwieniach.



  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Piękny i bardzo emocjonalny dwunastozgłoskowiec z rymami abab.
avatar
Nie warto, kochany, na pewno (patrz nagłówek :)

"Nie żałuj róż, gdy płonie /kolorami/ las!" zima to - czy jesień

Programowy niegasnący optymizm i zachwyt dla urody życia - istny biały kruk w naszej ojczyźnianej liryce "przelanej krwi i tych dusznych mroków"

Piękne wysmakowane klasyczne rymy i rytmy - czysty Humanizm spoza wszelkiej Czasoprzestrzeni

bo ta ławeczka wyznań, wilgotne usta i ten kochany są przecież od zawsze wszędzie - i na zawsze
avatar
Bardzo ładna liryka osobista, pełna emocji.
Pozdrawiam, Atram. :)
avatar
Bardzo cacy :-)))
avatar
Jestem wzruszona. Piękny wiersz. :)
© 2010-2016 by Creative Media