Text 3 of 9 from volume: Szorty
Author | |
Genre | prose poetry |
Form | prose |
Date added | 2019-04-06 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1928 |
„Wieczność jest wieczna i nigdy zapewne się nie skończy” zapodała Safona swojej rodaczce Lidii (z Tiatyry) która przyszła w odwiedziny do Elizjum.
„W domu Ojca jest mieszkań wiele” odpowiedziała Lidia, umiłowana uczennica judeochrześcijańskiego Nauczyciela – Pawła z Tarsu.
„I co z tego, że wiele, kiedy w nich tak nudno?” zaszczebiotała zdegustowana poetessa, piastunka eolskich wierszy.
Lecz Lidia już dalej jej nie słuchała, bowiem dopatrzyła pod swoim sandałkiem kępkę ametystowych fiołków. Tak, żywych, najprawdziwszych, tych najbardziej z wonnych, fiołków, bowiem nadpłynęły one wraz z dusznym zapachem wspomnień, gdy nieskazitelne piersi Lidii całował ten, dla którego była skłonna rzucić się w morską kipiel.
A wieczność ...poczeka :)
Z wielkim podobaniem Befano ;)
ratings: perfect / excellent
Tytuł tych "szortów" przed nami (patrz wszystkie nagłówki) ma TEN właśnie pikantny podtekst