Author | |
Genre | nonfiction |
Form | article / essay |
Date added | 2020-01-21 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1325 |
KRÓTKA LISTA DIALOGOWA
Reklamują ostatnio nową część „Psów” Władysława Pasikowskiego, do tego Stefan Kropkowski kończy realizację nowej części „Chomików”, a w tle majaczy kolejny sezon „Watahy”. Co łączy te produkcje? Krótka lista dialogowa. Wręcz nawet ascetyczna.
Gdyby ktoś zapomniał tych wszystkich rdzennie polskich słów, wystarczy obejrzeć wspomniane wyżej produkcje. Za pierwszym razem byłem przerażony skąpością słownictwa używanego. Za drugim razem już byłem zachwycony. Jak wiele można wyrazić tak niewieloma słowami – aż chciałoby się strawestować: jak wiele można powiedzieć mówiąc tak niewiele.
„ – Kurwa.
- Kurwa.”
Koniec cytatu, ale zaznaczyć trzeba że pierwsze słowo dialogu znaczy zupełnie coś innego niż drugie, mimo pozornej identyczności, bo w tym tekście nie widzimy mimiki aktorów, ich gry ciałem, gdy wypowiadają te kwestie. To nowy jest trend. Bo po co wypowiadać wiele wielosylabowych , obcobrzmiących słów, gdy w zamian można kilka krótkich, wyrazistych, wyrażając przy tym to samo co za pomocą tych pozornie elokwentnych narzędzi?
Ja wiem, że twórcy filmowi czerpią tu akurat pełnymi garściami z życia prawdziwego. Widziałem takiego osobnika u siebie na osiedlu. Dotknęła go heine – medina i kiedy nieco wypił przestawał się wyrażać zrozumiale dla większości. I widziałem go w sklepie, gdy zwrócił się do ekspedientki tak: bleouaaa, a ona podała mu wino proste. Da się? Nadchodzi minimalizm w komunikacji.
ratings: perfect / excellent
Troglodyci wszystko ze sobą pięknie uzgadniali przy pomocy maczugi